Strona:PL Marx Karl - Kapitał. Krytyka ekonomji politycznej, tom I, zeszyty 1-3.pdf/525

Wystąpił problem z korektą tej strony.

nych, robotników rękodzielniczych i rzemieślników, których skupia przestrzennie w wielkich masach i których poddaje bezpośrednio swej komendzie; wprawia on również w ruch niewidzialnemi nićmi inną armję: chałupników, rozproszonych po wielkich miastach i po wsiach. Naprzykład fabryka koszul pp. Tillie w Londonderry w Irlandji zatrudnia 1.000 robotników’ fabrycznych i 9.000 chałupników, rozproszonych po wsiach[1].
Wyzysk tanich i niedojrzałych sił roboczych w nowożytnej rękodzielni staje się jeszcze bezwstydniejszy, aniżeli w fabryce właściwej, ponieważ podstawa techniczna fabryki, zastępowanie siły mięśni przez maszyny i lekkość pracy w rękodzielni najczęściej nie istnieje, a przytem rękodzielnia najcyniczniej wydaje organizm kobiecy lub niedojrzały na łup szkodliwych wpływów substancyj trujących i t. d. W tak zwanem chałupnictwie wyzysk ten jest bezwstydniejszy niż w rękodzielni, ponieważ wraz z rozproszeniem robotników zmniejsza się ich zdolność oporu, ponieważ pomiędzy właściwego pracodawcę a robotnika wciska się szereg drapieżnych pasorzytów, ponieważ chałupnictwo wszędzie walczy z przemysłem maszynowym lub przynajmniej rękodzielniczym w tej samej gałęzi przemysłu, ponieważ nędza pozbawia robotnika najniezbędniejszych warunków pracy, a mianowicie przestrzeni, światła, wentylacji i t. d., ponieważ wzrasta nierównomiemość zatrudnienia, i wreszcie ponieważ spółzawodnictwo pomiędzy robotnikami osiąga z konieczności stopień najwyższy w tych ostatnich schroniskach dla robotników, których wielki przemysł i rolnictwo uczyniły „zbytecznymi“.
Oszczędność na środkach produkcji, rozwinięta systematycznie dopiero przez produkcję maszynową, łącząca się już w założeniu z bezwzględnem marnotrawstwem siły roboczej i z okradaniem robotnika z tego wszystkiego, co jest normalnym warunkiem jego pracy, teraz ujawnia swą stronę antagonistyczną i morderczą tem silniej, im słabiej w danej gałęzi przemysłu są rozwinięte społeczna siła wytwórcza pracy oraz podstawa techniczna złożonych procesów pracy.

c) Rękodzielnia nowożytna.

Twierdzenia powyższe pragnę teraz wyjaśnić zapomocą paru przykładów. Czytelnik poznał już faktycznie obfite przy-

  1. „Children's Employment Commission, 2nd report 1864“, str. LXVIII, n. 415.