Strona:PL Marx Karl - Kapitał. Krytyka ekonomji politycznej, tom I, zeszyty 1-3.pdf/639

Wystąpił problem z korektą tej strony.

zmusza robotnika do lepiej opłacanej pracy w czasie nadliczbowym, jeżeli chce on wogóle wyrobić płacę roboczą dostateczną[1]. Ustawowe ograniczenie dnia roboczego kładzie kres tej przyjemności[2].

Jest rzeczą powszechnie znaną, że im dłuższy jest dzień roboczy w danej gałęzi przemysłu, tem niższa jest płaca robocza[3]. Inspektor fabryczny, A. Redgrave, ilustruje to zapomocą przeglądu porównawczego okresu dwudziestoletniego, od r. 1839 do r. 1859, w ktorego ciągu płaca robocza w fabrykach, podlegających ustawie o dziesięciogodzinnym dniu roboczym, wzrosła, podczas gdy spadła w fabrykach, w których praca trwa od 14 do 13 godzin dziennie[4].

  1. Naprzykład w bielnikach szkockich. „W niektórych okolicach Szkocji w przemyśle tym (przed wprowadzeniem ustawy fabrycznej z r. 1862) stosowany był system czasu nadliczbowego, to jest 10 godzin liczyło się za normalny dzień roboczy. Robotnik otrzymywał zań 1 szylinga i 2 pensy. Ale do tego dochodziły jeszcze codziennie 3 lub 4 godziny nadliczbowe, za które płacono po 3 pensy za godzinę. Wynik tego systemu: robotnik, pracujący tylko przez czas normalny, mógł wyrabiać jedynie płacę tygodniową wysokości 8 szylingów. Bez czasu nadliczbowego płaca ta nie wystarczała“ („Reports of insp. of fact. for 30th april 1863“, str. 10). „Dopłata za czas nadliczbowy jest pokusą, której robotnicy nie mogą się oprzeć“ („Reports of insp. of fact. for 30th april 1848“, str. 5). Introligatornie londyńskiej City zatrudniają bardzo wiele dziewczynek w wieku lat 14—15, wprawdzie pod osłoną kontraktu o praktykantach, który przepisuje określone godziny pracy. Niemniej jednak w ostatnim tygodniu każdego miesiąca pracują one do 10, 11, 12 i 1 w nocy, razem z robotnikami starszymi, w bardzo mieszanem towarzystwie. „Majstrowie kuszą (tempt) je dodatkiem do pracy i pieniędzmi na dobrą wieczerzę“, którą one przynoszą sobie z sąsiednich knajp. Wielka rozpusta, szerzona w ten sposób śród tych „young immortals“ [„młodych nieśmiertelnych“] — („Children‘s Employment Commission, 5th report“, str. 44, n. 191), znajduje kompensatę w tem, że oprawiają one między innemi wiele egzemplarzy biblji i innych ksiąg budujących
  2. .Patrz „Reports of insp. of fact. for 30th april 1863“, str. 5. Londyńscy robotnicy budowlani w czasie wielkiego strajku i lokautu w roku 1860 wystąpili z zupełnie słuszną krytyką tego stanu rzeczy, oświadczając, że mogą przyjąć pracę godzinną tylko pod dwoma warunkami: 1) że wraz z ceną godziny pracy będzie ustalony normalny dzień roboczy dziewięciogodzinny, względnie dziesięciogodzinny, i że cena godziny dziesięciogodzinnego dnia roboczego będzie wyższa, niż dziewięciogodzinnego; 2) że każda godzina ponad normalny dzień roboczy będzie opłacana stosunkowo wyżej, jako czas nadliczbowy.
  3. „Jest rzeczą znaną, że tam, gdzie regułą jest długi czas pracy, równie regularnie znajdujemy niskie place“ („Reports of insp. of fact. for 31st october 1863, str. 9). „Praca, zapewniająca najnędzniejszą strawę, przeważnie bywa nadmiernie przeciągana“ („Public Health, 6th report 1864, str. 15).
  4. „Reports of insp. of fact. for 30th april 1860“, str. 31, 32.