Strona:PL Marx Karl - Kapitał. Krytyka ekonomji politycznej, tom I, zeszyty 1-3.pdf/640

Wystąpił problem z korektą tej strony.

Powyżej sformułowaliśmy prawo: przy danej cenie pracy płaca dzienna lub tygodniowa zależy od ilości pracy dostarczonej. Z prawa tego wynika przedewszystkiem, że im niższa jest cena pracy, tem większa musi być ilość pracy, czyli tem dłuższy dzień roboczy, aby robotnik mógł zapewnić sobie chociażby nędzną płacę przeciętną. Niska cena pracy działa tu jako bodziec przedłużenia czasu roboczego[1].
Ale, odwrotnie, przedłużenie czasu pracy pociąga ze swej strony spadek ceny pracy, a przez to spadek płacy dziennej lub tygodniowej: Z określenia ceny pracy przez ułamek:

wynika, że samo tylko przedłużenie dnia roboczego zniża cenę pracy, o ile nie następuje żadna kompensata. Ale te same okoliczności, które pozwalają kapitaliście trwale przedłużać dzień roboczy, najpierw pozwalają, a w końcu zmuszają go do zniżania nawet nominalnej ceny pracy, dopóki nie spadnie łączna cena powiększonej liczby godzin, a więc i płaca dzienna lub tygodniowa. Wystarczy tu wskazać dwie okoliczności. Jeżeli jeden człowiek wykonywa pracę i 1½ lub 2 ludzi, to wzrasta podaż pracy, nawet jeżeli podaż sił roboczych, znajdujących się na rynku, pozostaje stała. Konkurencja pomiędzy robotnikami, wytworzona w ten sposób, pozwala kapitaliście zniżać cenę pracy, podczas gdy odwrotnie spadek ceny pracy pozwala mu na dalsze wyśrubowanie długości dnia roboczego[2][3]. Niebawem jednak ta możność rozporządzania nadzwy-

  1. Naprzykład w Anglji robotnicy, zatrudnieni przy ręcznym wyrobie gwoździ, wskutek niskiej ceny pracy muszą pracować 15 godzin dziennie, aby wyrobić najnędzniejszą plącę tygodniową. „Wiele jest godzin w dniu, 1 cały ten. czas musi on harować, aby zarobić 11 pensów lub 1 szylinga, a z tego potrącić trzeba 2½ do 3 pensów na zużycie narzędzi, opał, odpadki żelaza“ („Children‘s Employment Commission, 3rd report“, str. 136, n. 671). Kobiety, przy tym samym czasie pracy, wyrabiają płacę tygodniową, wynoszącą zaledwie 5 szylingów (tamże, str. 137, n. 674).
  2. W wydaniu francuskiem następuje tu zdanie: „Korzyść kapitalisty jest więc dwojaka: oberwanie zwykłej ceny pracy i przedłużenie pracy ponad zwykłą normę“. Tł.
  3. Gdyby naprzykład robotnik fabryczny nie zgodził się pracować tak wielką liczbę godzin, jaka została ustalona, „to wnet zostałby zastąpiony przez