Strona:PL Marx Karl - Kapitał. Krytyka ekonomji politycznej, tom I, zeszyty 1-3.pdf/744

Wystąpił problem z korektą tej strony.

liczbę za niezmienną. Przeciwnie, wyłożone przez nas tutaj prawa rozwoju kapitalizmu uzasadniają przypuszczenie, że jest to liczba zmienna, i że stopniowo ulegnie zmniejszeniu.
Z chwilą ustalenia się perjodyczności cyklów przemysłowych, nawet ekonomja polityczna zaczyna rozumieć konieczność przeludnienia względnego, t. j. w stosunku do przeciętnych potrzeb pomnażania wartości kapitału, jako warunku istnienia nowożytnego przemysłu.
„Przypuśćmy — powiada H. Merivale, niegdyś profesor ekonomji politycznej w Oksfordzie, a później urzędnik angielskiego ministerstwa kolonij — przypuśćmy, że w czasie kryzysu państwo się wysili, aby się pozbyć, drogą emigracji, paruset tysięcy zbytecznych ubogich; jakiż będzie z tego skutek? Ten, że przy pierwszem wznowieniu popytu na pracę da się odczuć jej brak. Najszybsza nawet reprodukcja ludzi wymaga bądź co bądź okresu całego pokolenia, aby zastąpić robotników dorosłych. Ale zyski naszych fabrykantów głównie są zależne od możności wyzyskania pomyślnego momentu ożywienia popytu i powetowania poprzedniego okresu zastoju. Tylko dowództwo nad maszynami i nad silą roboczą zapewnia im tę możność. Muszą znajdować wolne ręce do pracy; muszą mieć możność wzmagania w miarę potrzeby swej działalności, lub osłabiania jej, zależnie od stanu rynku; inaczej w żaden sposób nie będą mogli, wśród zażartego wyścigu konkurencji, utrzymać tej przewagi, na której się opiera bogactwo naszego kraju“.[1]

Nawet Malthus uznaje w przeludnieniu, które w swej ograniczoności wyprowadza on z absolutnego przerostu ludności robotniczej, a nie z jej względnego nadmiaru, konieczny warunek nowożytnego przemysłu. Mówi on, co następuje: „Rozumne zwyczaje, ograniczające małżeństwo, mogą zaszkodzić, krajowi, opierającemu swój byt głównie na przemyśle i handlu, jeżeli osiągną pewien stopień rozpowszechnienia wśród klasy robotniczej tego kraju... Wynika to z natury zaludnienia, że przyrost robotników, wskutek zwiększonego zapotrzebowania, może być dostarczony na rynek dopiero po upływie 16—18 lat, podczas gdy zamiana zaoszczędzonego dochodu w kapitał może się uskutecznić o wiele szybciej. Kraj jest zawsze

  1. H. Merivale: „Lectures on colonization and colonies. London 1841 and 1842“, tom I, str. 146.