Strona:PL Marya Konopnicka-Poezye w nowym układzie IV Obrazki 173.jpeg

Ta strona została uwierzytelniona.

A słonko sobie po niebie chodzi
I złotem okiem mruga...

A po mokradłach bocian szczudłuje,
I żaby dziobem bierze...
A skowroneczek do Boga leci,
I śpiewa swe pacierze...

A dziewczę idzie i krówkę pędzi —
Chuścina i zapaska...
A krówka ryczy, a porykuje,
A pastuch z bicza trzaska...

Brzeżkiem nad rowem, złocieniec rośnie,
I wierzba na fujarki...
A siwy kaczor w trzcinach się zrywa,
Sznurkuje derkacz szparki...

A po przydrożku, pod leśną ścianą,
Kosiarze idą z kosą,
A te dziewczątka, jak gąski białe,
W dwojakach jeść im niosą»...
............

W piwnicznej izbie głos dziecka wzdycha,
Z wilgotnej, brudnej pleśni...