Ta strona została uwierzytelniona.
DEMON DO POETY.
............
Dam ci pić rozkosz, rozkosz nieskończoną,
Z mistycznej róży kielicha,
Roztajemniczę bijące twe łono,
Na pierś twą padnę żyjącą zasłoną,
Co drży i wzdycha.
Noc szczęścia przejdzie stopą usrebrzoną
Przez twą komnatę, gorąca i cicha,
A na twe oczy padną zmierzchy omdleń,
Nagłych pokuszeń i nagłych rozmodleń.
Skrzydła ci moje podłożę pod głowę,
Skrzydła ogniste i czarne...
Widzenia snom twym dam błyskawicowe,
Głosy nad tobą rozwieję echowe,
I tchnienia parne...
W ciszy twej zbudzę namiętną wymowę,