Strona:PL Maurycy Urstein-Eligjusz Niewiadomski w oświetleniu psychjatry.pdf/106

Ta strona została przepisana.

że zostanie ścięty bezpośrednio po dzisiejszej kolacji. Gdy zwrócono moją uwagę na to wprost rażące zachowanie się, poczęłem, jako lekarz więzienny, obserwować tego człowieka i stwierdziłem, że mam przed sobą nad wyraz indolentnego, słabego na umyśle osobnika. Dzięki dalszym wywiadom ustaliliśmy, że człowiek ten już dawniej w swem mieście rodzinnem, a także podczas odsiadywania kary więziennej, okazał się w najwyższym stopniu dziwacznym, i że w 15-tym roku życia cierpiał na obłęd z napadami szaleństwa, rozpoznany wówczas jako Dementia praecox. Zakomunikowałem tedy władzy sądowej o swoich spostrzeżeniach i posłałem szczegółowe orzeczenie. Wyrok wobec tego wykonany nie został“.
„Otępienie wczesne, a więc katatonja — powiada Longard — niszczy często już przy pierwszym ataku choroby całą społeczną jaźń osobnika i prowadzi do asocjalnego zachowywania się, które w swej naturze jest wręcz przeciwne dawnemu postępowaniu. Nie powinniśmy tedy żadną miarą przy wydawaniu naszego sądu uwzględniać czynu, jako takiego, ani okoliczności, w jakich został spełniony, ani też motywów, które sprawcę pchały do czynu – nawet wówczas nie, kiedy postępowano przy wykonaniu jaknajpoprawniej i z bajeczną konsekwencją.
Publiczność, nie wyłączając żadnej sfery, zarówno jak prasa, domaga się zemsty, gdy zdarzy