Strona:PL May Nad Rio de la Plata.djvu/444

Ta strona została skorygowana.
—   414   —

razem wdzięczności, żeśmy mu dopomogli do wydostania się z bandy Jordana, podjęliśmy nanowo myśl przerwanej podróży do Gran Chaco w zwiększonem w stosunku do poprzedniego gronie, gdyż Turnerstick oraz sternik także postanowili towarzyszyć nam w tej wyprawie, na co się chętnie zgodziłem.
Kilka dni wypoczęliśmy w Buenos Ayres, z czego, rozumie się, skorzystał kapitan, załatwiwszy niektóre ze swych interesów i wydawszy odpowiednie dyspozycye.
Dla ułatwienia sobie i przyśpieszenia, o ile można, podróży, postanowiliśmy część drogi, mianowicie do Corrientes, odbyć na okręcie, wobec czego towarzysze moi musieli posprzedawać konie. Co do mego gniadosza — nie chciałem się z nim rozstawać za żadną cenę, więc postanowiłem wyprosić u kapitana okrętu pozwolenie na wzięcie go z sobą, na co się ostatecznie zgodził. Umieściłem faworyta swego na przednim pokładzie między pakami i worami, jakby w jakiej stajence, i żal mi tylko było, że nie miał biedak dachu nad głową.
La Plata stanowi największy po Amazonce system rzeczny w Południowej Ameryce. Powstała ona ze zlewu Uraguayu i Parany i ma najszersze ze wszystkich rzek na kuli ziemskiej ujście. Bezpośrednio po zlaniu się obu wymienionych rzek szerokość La Platy wynosi 40 kilometrów, koło Montevideo zaś przeszło 105 kilometrów, wreszcie u ujścia 220 km. Ogromne to ujście ma wodę brudno-żółtą do tego stopnia, że odróżnia się ona od wody morskiej jeszcze w oddaleniu 130 km. w głąb morza.
Rzeka Parana przy zbiegu z La Platą jest głęboka na 30 metrów, można więc sobie wyobrazić, jak jest szeroka. Rzeka ta należy do największych w Południowej Ameryce. Nie tworzy ona atoli jednego szerokiego koryta, lecz dzieli się na liczne ramiona, wskutek czego pełno na niej wysp, nieraz bardzo nawet znacznej wielkości. Rzeka ta jest też niezwykle rybna, pomimo mętnej swej wody.