Strona:PL Michał Bałucki-Album kandydatek do stanu małżeńskiego 041.jpeg

Ta strona została uwierzytelniona.

co się musiało dziać zakochanym, gdy przy blasku latarki pocztowéj zobaczyli się tuż koło siebie. Podobno była tam mowa o jakichś telegramach, niespodziewanéj chorobie ciotek, śmierci wujaszka, która spowodowała taki nagły wyjazd bez pożegnania. — Mówiono potem o pogodzie, o piękności okolicy, o wojnie serbskiéj, o świetności teatru krakowskiego; tylko o miłości nie mówiono ani słóweczka. — Uczucie to umarło na wieki, pogrzeb odbył się cichutko, a Landau za wyprawienie go na tamten świat wziął okrągłe sześćset guldenów.
Mutatis mutandis podobna historyja powtarza się dość często u wędrownych panien i spekulujących na posagi młodzieńców.




VI.


Posażna jedynaczka.




Już widzę łaskawy czytelniku, jak po przeczytaniu tych kilku rozdziałów, oblicze twoje przedłużyło się i skrzywiło z niezadowolenia. Gotów jesteś posądzić mnie o tendencyjne odstraszanie cię od małżeństwa przez wystawianie samych ujemnych i wadliwych okazów. — To prawda, że się nie entuzyjazmuję — zostawiam to poetom, którzy, jak paryzkie modniarki, mają talent ubierania