Strona:PL Michał Bałucki-Album kandydatek do stanu małżeńskiego 071.jpeg

Ta strona została uwierzytelniona.

pokojówką, kucharką, grają rolę jasnych pań. Jeżelibyś miał ochotę wejść do domu tych magnatek sui generis, to bilet wizytowy z herbem ułatwi ci wstęp i będzie najlepszą rekomendacją. Zdarzało się nieraz, że taka jasna panna oddawała swą arystokratyczną rączkę fryzyjerowi lub kelnerowi, gdy umieli przed nią odegrać dobrze rolę hrabiów. Tylko za uczciwego, porządnego urzędnika lub mieszczanina żadna z takich dam wyjśćby się nie ważyła, by swych pańskich pretensyj nie splamić mezaljansem. Takie dziwotwory wyrabia fałszywa pozycyja.
Do téj kategoryi należą także panny, które przez papę lub mamę należą potrochu do wyższych sfer, ale ruina majątkowa postawiła ich w fałszywéj pozycyi w świecie. Urodzenie ciągnie ich do salonu, a ubóstwo na poddasze. Tworzą się w tych warunkach amfibije spółeczne: panny, które w domu chodzą w łatanych sukienkach, żywią się przez dzień kartoflami, suchemi bułeczkami i wodzianką, a wieczór jadą ze starą hrabianką, daleką kuzynką, na reunion do księżnéj i walcują w objęciach hrabiczów w nadziei, że wytańczą sobie tam męża, a tymczasem mama w domu przy wiązeczce drzewa, wziętéj często na kredyt, gotuje sobie w glinianym garnuszku na żelaznym piecyku herbatkę i pijąc ją z mężem diurnistą magistrackim, marzy o świetnéj partyi córek. Ludzie tego rodzaju należą do kategoryi pańskich dziadów, a życie ich jest błyszczącą nędzą. Ale nietylko na poddaszu — i w wiejskich dworkach spotykamy się z taką pozłacaną nędzą, jeżeli wymagania panienek i rodziców przekraczają granice naznaczone dochodami, jeżeli zamiast przestać na jakim dzierżawcy lub obywatelu, panna, mając przewróconą główkę koligacyjami mamy, marzy o świetnéj partyi w salonie cioci hrabiny. — W karnawale lub w porze wyścigów panny takie zjeżdżają do