Strona:PL Michał Bałucki-Album kandydatek do stanu małżeńskiego 091.jpeg

Ta strona została uwierzytelniona.

konfitury, piecze placki na święta; w niektórych domach należy do dokończenia edukacyi także znajomość krawiecczyzny, a przynajmniéj białe szycie i cerowanie skarpetek. Ukończenie tych wszystkich nauk nadaje pannie patent dojrzałości, i ukazuje się światu na publicznym balu jako panna na wydaniu. Potém następują konkury, któreśmy wyżéj opisali, a następnie po załatwieniu wszystkich formalności kościelnych ślub i wesele. Ślub musi być koniecznie wieczór, a wesele z muzyką i ze wszystkiemi szykanami jako to: czepinami, cukrową kolacyją, toastami etc. etc. Małżeństwa tego rodzaju są podwaliną i najlepszą gwarancyją porządku państwowego, i nie było prawie przykładu, aby taki według wszelkich form wyswatany i ożeniony obywatel mieszał się do jakich niebezpiecznych i nielegalnych czynności, staje się konserwatystą w najlepszym gatunku, choćby dlatego, że już sama tusza i wygody domowe nie pozwalają mu zostać wichrzycielem. Zadowolony jest z tego co ma i nie pragnie niczego, chyba krzesła radcy miejskiego. Pragnienie to, które nieraz przewyższa pragnienie piwa pilzneńskiego, poczęło dokuczać obywatelom krakowskim dopiero od niewielu lat, to jest od zaprowadzenia rządów autonomicznych i nieledwie każdy przejść musi tę chorobę, jak ospę, przynajmniéj raz w życiu. Choroba ta udziela się i żonie, która tytułu pani radczyni pożąda równie jak nowéj jedwabnéj sukni jedynie dlatego, że jéj przyjaciółka z pensyi posiada jedno i drugie. Mąż na ten czas dostaje nieograniczony urlop do wycieczek na miasto, do zapraszania w dom swój na kolacyjki w dnie nieoznaczone czerwonemi literami w kalendarzu Czecha[1], teść oprócz rocznego procentu od posagu córki dodaje do budżetu domowego pewną kwotę dla zięcia na kaptowanie sympatyi publicznéj po handelkach — i cała fa-

  1. Przypis własny Wikiźródeł Kalendarz Krakowski Józefa Czecha drukowano z przerwami w latach 1830-1917. Czerwonym kolorem oznaczano w nim dni świąteczne.