Strona:PL Miciński - W mrokach złotego pałacu czyli Bazylissa Teofanu.djvu/43

Ta strona została przepisana.
jak słońce w mrocznej dolinie, gdzie błądzą w grzechach zamknięci ludzie.
(nucąc pieśni, wychodzą)
(Organy zaczynają uroczyście grać, zjawiają się dwaj Heroldzi, poprzedzający licznych ambasadorów, pustelnicy, minstrele, słowiańscy guślarze, tłumy ludów dzikich i nieznanych, za nimi rzesze urzędników bizantyjskich).
HEROLDZI: Kosmokratorze, równy apostołom, jedynie dobry, rządzący wraz z Bogiem — życzymy ci zdrowia! przychodzą Tobie hołd złożyć wysłańcy z darami od landsgrafów lesistej Saksonii, od króla arcychrześcijańskiego Francyi minstrele, od hrabiów celtyckiej Bretanii druidowie; z cieśnin Kaukazu, gdzie był przykuty buntownik Prometeusz, idą czciciele ognia. Z gór Kappadocyi i Armenii, skąd pochodzą najdzielniejsi żołnierze, jadą konni wojownicy! Z Syryi gdzie żył święty Efron idą kenobity. — Nadto we własnych osobach na okrętach z konnymi orszakami przybyli: Książe Wenecyi, archont Sardynii, Amalfi, Gaety, książęta longobardscy z Salerno, Kapui, Benewentu, Neapolu. Słowianie z wysp Tulmacyi ślą ci sto funtów jedwabnej przędzy z założonych przez Justyniana hodowli. Ze Scytyi ujeźdżacze koni. Arcynabożna archontissa Olga obiecuje przysłać futra, miód i niewolników, prosząc wzamian o pomoc przeciw Drewlanom. Kochany przyjaciel nasz i dziecko duchowe Car bułgarów śle córeczki na święty dwór Twój dla nauki wiary, nadto wódz Arabii szczęśliwej oddaje ci hołd przez rasowe klacze i kadzidła; Władca Indyi przysłał ci naród bajader na białych słoniach i garbatych bykach, fakirów,