Strona:PL Miciński - Xiądz Faust (low resolution).djvu/250

Ta strona została przepisana.

nia, ale istotny Most w zaświaty. Praca księdza Fausta opiera się na ogarnianiu tych czynników, które z pod badań wymykają się, lecz które, istniejąc, objęte zostały nazwą metazjawisk.
— Kościół oficjalny dla inteligiencji być może za prędko skończył się, ale już się skończył.
— Ale czy skończył się Chrystus i dzieje świętości? zapewne, łatwo nad legiendą z Nazaretu i świętemi przechodzą tłumy oświecone. Pobożny ignorant wyda ze swej strony ad usum bezmyślności książeczki pełne horrendalnych bredni. Lecz życie religijne jest nietylko potrzebą dzikiego człowieka z puszczy — jest też kopułą przemyśleń najtęższych. Nie dla tego, że chrześcijaństwo wytwarza jakoby najlepszych poddanych i że rządy oficjalnie popierają ten krój myślowy, ale mimo tego i wbrew temu! bezwzględnie surowy rewolucyjny umysł księdza Fausta z religji nie wychodzi, ale w niej tworzy i buduje. Murów katedry współczesnej nie może on postawić na podziemiu zatęchłych scholastycyzmów i teologicznych sporów zawieszonych w próżni, rozbitych przez Teorję Poznania. Zeszedł w dawniejszą, niż Biblja, głębię centrów twórczych, w zdolność tworzyć swe przeznaczenie i mieć swą myśl zależną jedynie od życia, które stwarzamy. — Wystarczy ogarnięcie ekonomicznych praw, które zmiotły Polskę jezuicką, pańską, szlachecko­‑animuszową, stawiąc natomiast problemat Polski wytwórczej, wspartej na rzeczywistym zetknięciu się Anteusza z ziemią. Herakles przemocy politycznych zdławi nas o tyle tylko, o ile zdoła nas oderwać z rzeczywistości, z ziemi.
— Tak, ale pod słowem ziemia rozumiejmy nietylko fakt posiadłości obszaru dworskiego czy chłopskiego, ale ziemię jako świadomy teren ludzkości i jej