Strona:PL Mikołaj Rej – Żywot człowieka poczciwego (1881).djvu/303

Ta strona została przepisana.
299

obleje pijąc, to już szklenicą o ziemię; wszystko to są bezrozmyślne przypadki. Ale cokolwiek będzie nadobnym rozumem a uważnym rozmysłem sprawowano, to wszystko nadobnie przystoi poczciwemu człowiekowi. Albowiem to prawy pan, kto się sam zwycięży a nie da sobie rozkazować żadnym afektom albo postronnym zmysłom ciała swego, ażby się wszyscy na jedno zgodzili.

Czwarte lekarstwo na gniew.

Też na rozważeniu przyjacielskiem siła rozgniewanemu człowiekowi należy. Bo piękne a rozważne słowa są jako młot, a przerażają aż do serca człowieczego. A wszakoż nie w ten czas go już hamuj gdy go ujźrzysz z zapalonemi oczyma jako psa wściekłego, ale albo przedtem, albo potem, iż go kęs ona furya ominie, toż na ten czas i przykremi słówki możesz się poddeń podsadzić. A to pomnij co mu będziesz mówił, iż gdyby też potem na cię jaka furyjka przypadła, abyś też sobie ony słówka na pamięć przywodził. A dalekoć to piękniej będzie iż się i sam w sobie po cichu ufrasujesz, i sam się za się nadobnie pohamujesz. Albowiem to nadobny rachunek, kto idąc na pokoiczek