brotliwego, poznasz skąpego, takźe marnotrawnego, poznasz smętnego, poznasz wesołego, poznasz mężnego, poznasz bojaźliwego, a także i od innych przypadków przyrodzenia każdego. Bo wnet tępego a bojaźliwego uźrzysz gdy co chce poważnego mówić, aliści on piętą wierci, palce skubie, brodę muszcze, postawki stroi, rzkomo szepluni, umizga się jako czapla w kobieli, a każde słówko na troje przekąsi. Ale gdzie umysł stateczny poczciwym umysłem ozdobiony, a iż się na się nic wszetecznego nie czuje, czegoby się powstydać miał, tedy już i wzrok, i słowa, i postawa jako u orła co wszystko w słońce patrzy jako u onego hetmana, który, rycerstwu swemu i sprawą i postawą swoją dobrej myśli dodawa, także też ten onym co go słuchać mają.
Także i w innych przypadkach przyrodzenia naszego, każdy snadnie poznać może z postawy a z postępków jego. A tej odmiany nic nam inszego nie czyni, jedno odmienność a niestałość spraw naszych, a nieumiarkowanie statecznego umysłu naszego. A jestechmy bardzo podobni ku onym spróchniałym ścianom, które bywają po wierzchu kęs owem cienkiem malarskiem złotem powleczone, pod którem złotem niemasz nic jedno
Strona:PL Mikołaj Rej – Żywot człowieka poczciwego (1881).djvu/73
Ta strona została przepisana.
69