Strona:PL Mikołaj Rej – Żywot człowieka poczciwego (1881).djvu/78

Ta strona została przepisana.
74

rozważnemi, któreby w tobie nadobne cnoty a poczciwe obyczaje i stanowiły i polerowały. Także i gniew, także i marnotratność, także i nikczemne próżnowanie a marne czasu tracenie, pilnie się staraj jakobyś to z siebie jako wrzody albo jako inne naszkodliwsze przypadki i wygnać i uleczyć mógł.
A tak poczciwy młodzieniec, a zwłaszcza taki któremu wżdy przyrodzenie czego szczęśliwego a bacznego dożyczy, ma się pilnie przypatrować onym dziwnym a różnym sprawam ludzkim. A nietylko ma być tem pielgrzymem iż się tam zawlókł, daleko mu to pilniejsza, aby ustawicznie wędrował po głowie a po rozmyśle swoim, a rozsądki sobie w niej powoli rozmyślne czynił i rozmierzał, tak iż co ma być słusznie poganiono, aby poganić umiał, a tego się przestrzegał. A co też ma być słusznie pochwalono, aby pochwalał a tego się mocno dzierżał i przy tem zostawał. Też aby to w sobie i uważył i rostropnie rozmiarkował, czego się bać a czego się nie bać, czemu się słusznie radować a czem się też nie nazbyt cieszyć, przypatrzywszy się odmienności fortuny. A wybierać sobie wszystko po ziarnku, jako ptaszek wybiera mak między gorczycami, czyniąc w głowie swej rozważny rozsądek, i