Ta strona została skorygowana.
(Oddalają się od siebie.)
O, ten mus śmiać się i tańczyć, kiedy szloch usta mi krzywi.
Dama, ironicznie:
Tak, trzeba śmiać się i tańczyć; jesteśmy tacy szczęśliwi!
(Ukłony.)
Kawaler.
Pokłon ci pani, oddaję.
Dama.
Pokłon oddaję ci, panie
Oh, ileż wdzięku i jęku z tych trylów skrzypcowych kanie!
(Zbliżają się.)
Kawaler.
Zgódź się, ubóstwiam cię, błagam, jedź ze mną, jeśli mię kochasz!
Dama.
Nie mów tak, wieczne nieszczęście w tym krzyku serca mi szlochasz.
(Oddalają się.)
Jakiż menuet wesoły, czasem wszak plącze w nim męka.
Kawaler.
Jakiż wesoły menuet, lecz serce jednak mi pęka.
(Ukłony.)
O pani, pokłon racz przyjąć.