Strona:PL Miriam - U poetów.djvu/65

Ta strona została uwierzytelniona.

Horace, et toi, vieux La Fontaine...



Horacy, stary mój Lafontenie,
Wyście mówili: Nadchodzi dzień,
Gdy każde serca słabszem jest drgnienie,
Gdy, jak głos piosnki przez oddalenie,
Miłość zanika, zachodzi w cień.

O wieszcze, miłość śmieje się w duszy,
Kiedy mówicie: „Przeminął szał,
Caliśmy we łzach, czas wszystko kruszy,
W serc naszych zimnych kryje się głuszy
Podagryk biedny, Amor bez strzał.“

Człek wiecznie kocha, moi chłopacy,
Serce się nigdy nie zmienia w głaz!
Tak, stary Janie, tak, mój Horacy,
To, co przemija jak ognik racy,
To ów, gdy jest się kochanym, czas.




VICTOR HUGO. TOUTE LA LYRE. IV. 23.