Strona:PL Modrzewski-O naprawie Rzeczypospolitej 019.jpg

Ta strona została uwierzytelniona.

a czego się wystrzegać? a najwięcej, aby je powściągali od rozkoszy; bo gdzie te panują, tam się cnota ostać nie może. Trzeba też, aby im zamierzyli mierność żywności, któraby była nie wydworna i ku zgotowaniu łacna a wnętrzności nie zapalająca; albowiem ten-wiek gorącością sobie wrodzoną pała, nie potrzeba ognia do ognia przydawać; a pomaga to nietylko ku pohamowaniu cielesnej pożądliwości, ale też ku dobremu zdrowiu i ku trzeźwości zachowaniu. A nie tylko niech je ciągną do mierności jedzenia i picia, ale też niech je zwyczają ku wycierpieniu zimna i gorąca i twardej pościeli: tylko tego strzec, aby co siłom ich i zdrowiu nie szkodziło, o które trzeba pilne staranie mieć, aby myśl wolniejsza była a do wszytkiego gotowsza i ostrzejsza. Niechby im też zakazowali towarzystwa ze złemi ludźmi, słowa i sprawy wszytkie ich niechajby sterowali ku czci a przystojności, ku sprawiedliwości, skromności, cichości i ku skłonności; zaś sprośności, krzywdy, gniewu, zazdrości, nadętości, zbytku i okrutności niech się im każą pilno strzec. Szczebietliwość w nich niechaj hamują, z której roście wielomowność zbytnia i płochość języka w każdym wieku nienawistna i przymierzła; a jako od rzeczy sprośnych, tak i od słów nieuczciwych niechaj je hamują, biorąc od nich liczbę[1] słów i spraw wszyst-

  1. rachunek; żądając zdania sprawy.