Strona:PL Modrzewski-O naprawie Rzeczypospolitej 108.jpg

Ta strona została uwierzytelniona.

ci, którzy się na wojnach więcej bawili. A do takiego ćwiczenia w niektórych rzeczachpospolitych pewne szkoły są postanowione, zapłaty też tym, którzy wygrali, bywają naznaczone; a przeto takowe szkoły i w naszej rzeczypospolitej byłyby bardzo potrzebne, w którychby się młodzi ludzie do wszelakiej broni ćwiczyli. Jest też to rzeczypospolitej bardzo pożyteczno, dawać na każdy rok czas, któregoby się na pewne miejsce wszytek rycerski stan zjeżdżał; aby się tam każdy okazował wedle majętności i przemożenia swego, z końmi, sługami, zbroją i wszelaką bronią tak, jako na wojnę jechać winien. Ale w tym przestrogi trzeba, aby jeden dzień ustawiono, któregoby się to we wszytkich powieciech działo; by zasię, jeśliby to nie jednego dnia było, nie pożyczał jeden u drugiego zbroi i broni; trzeba też do tego przyłożyć ludzi stateczne, a w rzeczach rycerskich biegłe, którzyby wojska doglądali, liczbę tych, którzy się okazować mają, spisowali, hufy jako ku bitwie szykowali, a uczyli, jako się potykać i jako z nieprzyjacielem czynić; żeby też gonitwy za tarczą i potykanie kiryśników i insze takowe ćwiczenia sprawowali, bez którego naczynie, by najlepsze, nic nie waży. A dobrzeby, aby dla tego ćwiczenia przyzywano żołnierzów ukrainnych, którzy w rozmaitych bitwach bywali; dobrzeby też, aby z każdego powiatu na ukrainę ludzie szlacheckiego stanu jeździli — nie wszyscy zaraz, ale jednego roku jedni, drugiego drudzy, aby tak