Strona:PL Morawski Cesarz Tyberjusz.djvu/18

Ta strona została uwierzytelniona.
14

zbyt skrzętnie zapisywał wszelkie starcia między Cezarami i senatem. Ale był arystokratą w dobrem tego słowa znaczeniu, od wielkich imion żądał i cnót wielkich, i nielitościwemi razami smagał indywidua, które w kałuży serwilizmu lub upodlenia brzemię wielkiego nazwiska jeszcze głębiej pogrążało. Tacyt jest podobnym do tych szlachetnych wśród upadających narodów, którzy podwójny ciężar cierpień na swe barki brać muszą, cierpią za krzywdy wrogów i za swoich obojętność, grzechy lub obłędy, a mimo tego sztandar swój umiłowany wysoko wznoszą, aby sterczał tem jaskrawiej po nad karki zgięte czy skarłowaciałe, i oddaleniem swem odstęp uwydatniał między smutną rzeczywistością a ideałem.
Nie myślimy bronić Tacyta od zarzutu pewnych zboczeń w odcieniach, pewnych niedokładności w szczegółach; przyznamy, że nadużył niekiedy patetyczności, która mu kładła w usta zbyt silne i dobitne wyrazy; ale szczegóły te, które tutaj nie należą, nie zmienią ogólnego naszego zdania, że po wszystkie wieki należeć on będzie do największych mistrzów słowa i historji, i do najszlachetniejszych. Poruszyć zaś to wszystko musieliśmy, bo przedstawienie Tyberjusza dało pochop do największej liczby zarzutów, przeciw Tacytowi w nowszych czasach podnoszonych.
W charakterystyce Tyberjusza odbiega on znacznie od innych historyków. Swetonjusz i Cassius Dio nie umieli bardzo skrajnych właściwości tej natury powiązać, rozłamali dlatego to życie na dwie połowy, z których pierwsza odznaczała się rzekomo rozmaitemi dodatniemi objawami, podczas gdy schyłek tego życia stał się jednym szeregiem zbrodni i występków. Opowiadają tutaj szczegóły tak straszne, że prawie trudno im wierzyć, zwłaszcza że ulicy i ulicznym pogłoskom otworzyli naoścież święte podwoje historji. Tacyt zbyt był wykwintną naturą, i zbyt wykwintne miał pióro,