go stolica; wśrod miasta płynie rzeka Cydnos nazwana, szeroka na dwa pletra. 24. To miasto opuścili mieszkańcy z Syennezym udawszy się do warownego mieysca na góry, wyjąwszy przekupniow, mających szynk wina i składy żywności; pozostali się oraz i nadmorscy mieszkańcy w Soloj[1] i Issoj[2]. 25. W reszcie Epyaxa małżonka Syennezego pięcioma dniami przed Cyrusem przybyła do Tarsos; lecz przechodząc przez góry ku równinie dwie kompaniie Menonowego woyska zginęły; o których jedni powiadali, że rabuiąc były od Cylicyan pozabiiane, drudzy zaś mówili, że pozostawszy się, a niemogąc znaleść drugiego woyska ani dróg, potym błąkając się poginęły; a było ich sto hoplitów. 26. Drudzy zaś przybywszy tam zrabowali z gniewu dla zguby kolegów tak miasto Tarsos jak i Królewski w nim zamek. Cyrus tym czasem wkroczywszy do miasta kazał Syennezego do siebie zawołać, ale ten odpowiedział, że jak dawniey żadnemu mocnieyszemu nad siebie w ręce wpaść tak też i teraz nie chciał poyść do Cyrusa, aż go żona namówiła i gdy zapewnienie bezpieczeństwa otrzymał. 27. Ale potym gdy się z sobą zeszli, dał Syennezy Cyrusowi niemało pieniędzy dla woyska, Cyrus na wzajem dał mu takie podarunki, które u Króla uważane
Strona:PL Mrongowiusz Slowo Xenofonta o Wyprawie Woienney Cyrusa.djvu/31
Ta strona została przepisana.