10. Stąd ciągnął pięcioma noclegami trzydzieści parasangów aż do zrzodeł rzeki Daradax[1] szerokiey jedno pletrum. Tu był zamek Belezego starosty Syryyskiego i sad bardzo wielki, piękny, obfitujący we wszelkie owoce, jakie pora roku przynosi. Cyrus kazał go wyciąć i zamek z gmachami spalić.
11. Stąd ciągnął trzema noclegami piętnaście parasangów aż do Eufratu rzeki szerokiey cztery stadja; tamże kwitnęło wielkie i zamożne miasto Tapsak nazwane[2]. Tu zostali pięć dni; a zwoławszy Cyrus Wodzów Greckich rzekł: że pochod ten będzie przeciwko wielkiemu Królowi do Babylonu i polecił im to oznaymić żołnierzom i namówić ich do powolności. 12. Ci więc zwoławszy zgromadzenie oznaymili im to. Ale żołnierze gniewali się na Wodzów i rzekli, że acz dawniey już o tym wiedzący ukrywali to przed niemi i że nie poydą, rzekli, poki im nie postąpi tyle pieniędzy[3] ile dał owym pierwszym Cyrusowi do oyca Cyrusowego towarzyszącym, a to nawet nie na woynę idącym, lecz gdy Cyrusa oyciec wzywał do siebie. 13. To Wodzowie
- ↑ Daradakos albo Dardatos rzeka mała wpadająca do Eufratu ma się teraz Sedjur nazywać, do którey Cyrus w bliskości Antyochyi przy górze Taunis teraz Aintab przybył.
- ↑ Tapsak w piśmie świętym w xięgach 1. Królewskich r. 4. w. 24. nazywa cię Tafsa; nie iest to teraźnieysze El Daer, jak D. Anville błędnie utrzymuie, bo leżało daley ku północy tuż przy Europos teraźnieyszym Jerabees.
- ↑ Nie iest tu mowa o powiększeniu płacy lub żołdu, lecz tylko o podarunkach czyli tak nazwaney gratyfikacyi mówi C. G. Krueger.