rasangę odległy i są na nich mosty. 16. Nad samym zaś Eufratem był między tą rzeką i rowem ciasny przechod[1] na dwadzieścia stop szeroki. Ten rów kazał wielki Król na obronę zrobić, skoro się dowiedział, że Cyrus nadchodzi. 17. Tędy więc Cyrus z woyskiem przeszedł i stanęli z drugiey stróny rowu. Tegoć wprawdzie dnia Król niestoczył ieszcze bitwy, ale jawnie było znać ślady wielu kóni i ludzi cofających się na powrót. 18. Dopiero Cyrus przywoławszy wieszcza Sylana Ambrakiotę dał mu trzy tysiące dareyków za to że przed jedenastu dniami wywróżył mu z ofiar, iż Król w ciągu dziesięciu dni nie będzie się potykał; Cyrus zaś rzekł był: więc już bić się nie będzie, ieżeliby się w tych dniach niebił; ieżeliś prawdę powiedział, przyrzekam ci dać dziesięć talentów. To złoto wtedy mu wyliczył, bo temu teraz było przeszło dziesięć dni. 19. Ponieważ Król nieprzeszkadzał woysku Cyrusowemu przechodzić nad rowem, zdawało się i Cyrusowi i innym, że odstąpił zamysłu wydania bitwy — tak że nazajutrz Cyrus ciągnął mniey ostrożnie. 20. Trzeciego dnia wsiadłszy na wóz jechał sobie spokoynie i mało ludzi miał w szyku bojowym przed sobą; większa zaś część szła w bezładnym tłumie i wieziono broń wielu żołnierzy na wozach i pociągowych bydlętach.
- ↑ Żeby dla tego tak wąskie przechodzisko zostawiono, ponieważ ukończyć rowu niedośpiano, temu trudno wierzyć; i owszem dla tego się to tak stało, żeby woda rowu niezalała, C. G. Krueger.