Strona:PL Mrongowiusz Slowo Xenofonta o Wyprawie Woienney Cyrusa.djvu/66

Ta strona została przepisana.

nauczyć, rzeczy zaś sprosnych ani słyszeć ani widzieć niemogą. 4. Przypatruią się panięta i przysłuchuią, gdy iedni od Króla bywałą względami zaszczyceni, a zaś drudzy wzgardzeni, tak że iuż w dziecinnym wieku uczą się sztuki rządzenia i posłuszeństwa. 5. Wtedy iuż Cyrus zdawał się być nayskromnieyszym i nayzacnieyszym pomiędzy swoiemi rowiennikami i ku starszym był powolnieyszym nad tych którzy mniey znaczyli niżeli on; potym kochał się bardzo w kóniach i umiał się z niemi naylepiey obchodzić. Uważano go także co do spraw woiennych, iako to w sztuce strzelania z łuku i rzucania pociskow za naypoiętnieyszego i naypilnieyszego. 6. Ale doszedłszy lat młodzieńczych naybardziey lubił polowanie i nad zwyczay był odważnym na dzikie zwierzęta. A napadnięty raz od niedźwiedzicy nie zląkł się iey, ale spotykaiąc się z nią chociaż był z kónia zrzucony i rany odebrał, co dowodziły widocznie blizny iego, wszelako na koniec ją ubił. A tego który mu nayprzod przybiegł na pomoc, obdarował tak hoynie że od wielu był za szczęśliwego poczytany.

7. Gdy zaś od oyca swego posłany był iako Satrapa Lidyi, Frygii wielkiey i Kapadocyi i gdy był naczelnym wodzem tych wszystkich mianowany, których było powinnością zgromadzać się na równinie Kastolskiey, tedy zaraz z początku oświadczył się, że to sobie poczytuie za naypierwszy obowiązek aby, skoro z kim zawrze przymierze, ugodę zrobi i co przyrzecze, nie uczynił zawodu. 8. Dla tego więc zawierzały mu miasta poddawające się mu[1]

  1. C. G. Krueger czyni tu uwagę, że Leonklawius i Halbkart chybili sensu, kiedy wyraz Grecki ἐπιτρε-