Strona:PL Myśli Stanisław Witkiewicz 040.jpg

Ta strona została uwierzytelniona.

tony, nie odpowiadają istotnym proporcjom kształtu. Więc, zdobywając umiejętność poprawiania, przemalowywania, bez naruszania tego, co dobre, bez psucia całości, staje się malarz zupełnym panem swojej pracy.

XXXV

W portretach to ustawianie twarzy w gotowe tło, albo domalowywanie tła do gotowej twarzy, traktowanie jej, jako jednego z przedmiotów, znajdujących się w obrazie, bez psychologicznego związku między artystą a modelem, prowadzi do tego, co najbardziej razi w portretach. To osobne rysowanie, częściowe, jak w rysunku technicznym, szczegółów prowadzi z jednej strony do zatracenia psychologii portretu, do zatarcia psychicznego stosunku między żywymi ludźmi, a z drugiej strony wywołuje pewne nieustosunkowanie części do całości, czasem pod względem wielkości, czasem pod względem różnicy modelacji. — Nie trzeba malować rzeczy, lecz ich wrażenie psychiczne i optyczne. Jeżeli się patrzy na żywych ludzi, z któ-