Strona:PL Myśli Stanisław Witkiewicz 072.jpg

Ta strona została uwierzytelniona.

zabawy — a tu mówią: Nie macie rytmu! Zginiecie! Miciński napisał o tem kiedyś w kurjerze, i zaraz zaczęto z punktu rytmu rozważać nasze życie. Strasznie u nas ludzie są łakomi na nowy wyraz!
Trudna to rzecz złożyć te okuchy Polski w Polskę. Tymczasem chaos sprzeczności — i jakich jeszcze!

23 sierpnia
Sprawa chełmska, wybory do Dumy — dobywają z polskiego społeczeństwa na wierzch całą nędzę niewolniczych instynktów, zatęchłość duszy i tępość myśli. Na biednego biskupa Bandurskiego rzucili się ugodowcy i konserwatyści. Jego list, nieświetnie napisany, ale polski, uczciwy i odważny, przeraził tych wiecznie przestraszonych. Czy ta Polska otrząśnie kiedy z siebie te parchy?

24 sierpnia
Co za dola być związanym z takiem ścierwem śmierdzącem, jak Rosja, albo taką podłością, jak Prusy.