Ta strona została uwierzytelniona.
SPES.
Gdy ból śmiertelny serce rozdziera,
Jak ostry, zimny grot,
Dusza swe wielkie skrzydła otwiera
I górny bierze lot.
Tam krwawe pióra, dumna orlica
Na lodów kładzie świt,
Gdzie nie dogrzmiewa żądz nawałnica,
Gdzie lazur i gdzie szczyt.
A gdy z tych wyżyn sercu zaprzeczy,
Wśród ciszy śnieżnych pól,
Krzyk słychać z głębi, krzyk wszechczłowieczy:
— »O, święć się miłość, ból!«...