1139
I wszyscy zgodnie rzekli: „Hagen źle postąpił!“
Ale ten pierwszej złości swych panów ustąpił,
Powróciwszy znów łaskę ich zyskał bezpiecznie
Lecz Krymhilda mu zawiść poprzysięgła wiecznie.
1140
Pierwej nim Hagen ukrył skarb w rzeki odmęcie
Wszyscy sobie nawzajem poprzysięgli święcie,
Iż miejsca nie wydadzą — gdzie ukryty został.
Ani im, ani innym potem się nie dostał.
1141
Krymhilda znowu miała do żalu powody,
Płakała straty męża i tej nowej szkody,
Iż skarby utraciła, a skargi i żale
Aż do grobowej deski nie ustały wcale.
1142
Po śmierci męża, — mówią prawdziwe powieści, —
Mieszkała tam trzynaście lat w ciężkiej boleści,
Nie przestając się swojej doli wdowiej żalić.
Wierną była, lud cały musiał jej to chwalić.
1143
W tych czasach panią Helkę do grobu złożono
A król Ecel za inną oglądał się żoną.
Do Burgundyi się zwrócić radzili druhowie,
Gdzie żyła dumna wdowa, Krymhilda się zowie.
1144
Kiedy śmierć mu zabrała pięknej Helki postać,
Mówili: „Jeśli chcecie godną żonę dostać,
„Najlepszą, jaką kiedy monarcha poślubił,
,Bierzcie tę; nią się niegdyś siłacz Zygfryd chlubił.“