1533
Szukając przewoźników idzie, śledzi, słucha, —
Doleciał go szum wody, więc nastawił ucha:
Boginki to gdzieś w modrej pluskały topieli,
Co chciały się ochłodzić i użyć kąpieli.
1534
Ujrzał je Hagen, skrycie skrada się, przybliża
Gdy szelest usłyszały, wnet gromadka chyża
Uszła, pełna radości, że unikła szpiega.
Hagen jeno im szaty pozabierał z brzega.
1535
Rzecze ta, co nosiła Hadeburgi miano:
„Hagenie, mężu dzielny, wiedzże o tem ano,
„Jeżeli naszej szaty nie zatrzymasz dłużej,
„Przepowiem, co was czeka w tej waszej podróży“,
1536
Trzepocą się po fali przed nim jak ptaszynki, —
Wiedział, że prorokować umieją boginki
I przyszłość przepowiadać, więc im chętnie wierzył,
Bo dobrze pewnie wiedzą, co pytać zamierzył.
1537
Rzekła: „Możecie jechać w Ecela rubieże
, Bez trwogi, moją cnotą ręczę za to szczerze.
„Nigdy rycerze w obcej ziemi nie zyskali
„Takiej czci, z jaką was tam będą przyjmowali.“
1538
Ucieszył się proroctwem o skutku podróży
Hagen i oddał suknie, nie zwlekając dłużej,
Lecz kiedy na się szaty cudowne przywdziały,
Dopiero mu proroczo prawdę powiedziały.
1539
Rzekła druga boginka, Zygelindą zwana:
„Ostrzegam cię, Hagenie, synu Aldryana!
„Ona skłamała, szaty chcąc zyskać stracone,
„Przekonasz się, gdy wjedziesz w huńskie ziemie one.