Strona:PL Niedola Nibelungów.djvu/339

Ta strona została przepisana.

       2158 „Niech świat myśli, żem tchórzem, żem pełen bojaźni,
„Lecz jam drużby nie zerwał z nimi, ni przyjaźni.
„Dla królów i drużyny mam też obowiązki,
„Choć mi żal, iżem z nimi ściśłe zawarł związki.

       2159 „Dzielnego Giselhera przyjąłem za zięcia,
„Zaprawdę, lepiej wydać nie mogłem dziewczęcia:
„Jest i cześć i obyczaj, dostatek wszelaki, —
„Gdzież jest drugi królewicz młody cnoty takiej?“

       2160 Ale Krymhilda błaga: „Zacny Rydygierze,
„W obec naszej niedoli niech litość cię zbierze
„Nademną i nad królem. Pomnij, nigdy może
„Gospodarz gorszych gości nie miewał na dworze.“

       2161 Więc margrabia jej wreszcie odrzecze w te słowa:
Dzisiaj jeszcze paść musi Rydygiera głowa
„Za to, żem z waszej dłoni doznał łaski tyle.
„Muszę zginąć, daremnie odwlekać tę chwilę.

       2162 „Wiem ja, że dzisiaj jeszcze grody, włości lenne
„Opróżnią się, gdy w harce wdamy się wojenne,
„Więc wam żonę polecam i córkę kochaną,
„I tych biednych, co po mnie w Bechlarn pozostaną!“

       2163 — „Bóg zapłać Rydygierze!“ król pełen wdzięczności
Rzecze, — oboje z żoną doznali radości, —
„Znajdą opiekę twoi, lecz mam ufność stałą,
„Iż Bóg ci z tych opałów wyjść pozwoli cało!“

       2164 Więc i duszę i życie położył na szalę,
Królowa nawet płaczem objawia swe żale —