Strona:PL Niedola Nibelungów.djvu/370

Ta strona została przepisana.

„Jako jeńców, niż jam ci przed oblicze stawił:
„Puść ich, niech wiedza, żem ja za nimi się wstawił!“

       2363 Odszedł Dytrych, gdy to mu uczynić przyrzekła,
Lecz gdy odchodził, z oka łza mu jednak ciekła, —
Potem Krymhilda zemstę okrutną wywarła
Na obu wojownikach, życie im wydarła.

       2364 By im dokuczyć, w więzach jeszcze ich rozdziela,
Żaden z nich nie obaczył więcej przyjaciela,
Aż Hagenowi głowę przyniosła Guntera.
Zemstę iście okrutną Krymhilda wywiera.

       2365 Naprzód do owej kazni gdzie był Hagen, zmierza
I gniewnie wrogiem słowem rzecze do rycerza:
„Jeśli oddasz skarb, co go zaganiałeś wprzódy.
„Może jeszcze burgundzkie zdołasz ujrzeć grody.“

       2366 Lecz Hagen groźny rzecze: „Daremna mitręga,
„Królowo, i słów szkoda! Mnie wiąże przysięga,
„Iż skarbu nie pokażę, póki życia stanie
„Któremu z panów moich; nikt go nie dostanie.“

       2367 — „Więc ja to wnet zobaczę!“ rzekła. Za rozkazem
Królowej brata ostrem zabito żalazem,
Odciętą głowę sama przyniosła za włosy
Hagenowi! — Okropne dotknęły go losy!

       2368 Stroskany rycerz, widząc swego pana głowę,
Rzecze, — chciał jeszcze strapić i znękać królowę: —
„Otóż, jakeś pragnęła, tak się dokonało!
„Jakem ja się spodziewał, tak się też i stało.

       2369 „Szlachetnego Burgundów władcę śmierć już kryje,