Strona:PL Niedola Nibelungów.djvu/52

Ta strona została przepisana.

       221 Zdobytą broń zabrano do burgundzkiej ziemi.
Dzielnie zakończył wojnę cny Zygfryd ze swymi
Wojakami i sławy dobił się niemałej,
Że przyznać mu to musiał Guntera huf cały.

       222 Gernot mężny słał przodem do Wormacyi posły,
By się prędzej do kraju nowiny doniosły,
Jak szczęśliwie z wojennej wracają wyprawy,
Ile w boju zyskali i części i sławy.

       223 Biegli przodem posłowie i przynieśli wieści,
Wnet radość szczera miejsce zajęła boleści,
Cieszył się każdy, słyszeć każdy pragnął gońca,
A kobiety badały, pytały bez końca,

       224 Jak się królewskiej rzeszy wyprawa udała?
I Krymhilda jednego do siebie przyzwała
Tajemnie, bo otwarcie pytać o nowiny
Wstyd bronił, — wszak na wojnie był i jej jedyny.

       225 Zaledwie wszedł wezwany poseł do świetlicy,
Uprzejme słyszał słowa nadobnej dziewicy:
„Mów wieść miłą, a złotem nagrodzę cię hojnie
„I łaską mą, gdy wiernie opowiesz o wojnie:

       226 „Jak się ma Gernot? inni? kto nam w boju zginął?
„Kto najdzielniejszym czynem nad innych zasłynął?
„Opowiedz mi!“ — A poseł żywo się odzywa:
„Tchórza śród nas nie było, pani miłościwa!

       227 „Ale w harcach rycerskich i gdzie bój wrzał srogi,
„Nie zebrał nikt tej chwały, mogę rzec bez trwogi,
„Co gość on, co tu przybył z Żuławskiej krainy!
„Cudów męstwa dokazał, nadludzkie to czyny!

       228 „Choć po staremu w boju i mężni i czynni
„Byli Dankwart i Hagen i rycerze inni,