Strona:PL Noskowski - Istota utworów Chopina.djvu/14

Ta strona została przepisana.

Nie ulega najmniejszej wątpliwości, iż wrażenia w dzieciństwie i latach chłopięcych otrzymane, pozostawiają niezatarte niczem piętno na duszy artysty, w którego dziełach późniejszych musi się koniecznie odzwierciadlić to wszystko, co w zaraniu życia do duszy wpadło i na dnie jej swój kącik przytulny znalazło. Muzyka, jako sztuka czysta i samoistna, idealniejszą jest od swych siostrzyc, posługuje się bowiem do wyrażenia uczuć i myśli czemś nieokreślonem i niekonkretnem, a przeznaczoną jest przedewszystkiem do wywołania wrażeń przez zmysł najmniej, że się tak ośmielę wyrazić — zmysłowy. Za pomocą słuchu wrażenie wpada wprost do duszy, bez uciekania się o pomoc do wyobraźni lub rozumu. Żadnej drogi pośredniej tu niepotrzeba, ale za to żadna ze sztuk pięknych nie wymaga tak wielkiego zasobu szczerości, jak muzyka.
Szyller powiedział: „Życiem tchną sztuki plastyczne, myśli żądam od poety, ale duszę wypowiada tylko Polyhymnia“. O ile tedy twórca muzyczny z głębi duszy wydobywa natchnienie, o tyle zdoła przejąć słuchacza temiż samemi uczuciami i duszę jego poruszyć jest mocen. Zdarza się jednakże — i to dość często — że sztukmistrz podaje w muzyce szych za złoto, olśni fałszywym blaskiem tłumy i dzieła jego przez czas pewien więcej znajdą uznania i wziętości, niż natchnione twory prawdziwego geniuszu. Dzieje muzyki liczne w tym względzie przytaczają wypadki. Wszakże w swoim czasie