Ta strona została przepisana.
SCENA IV.
CIŻ SAMI — Manru i JAGU.
(Na skraju lasu ukazuje się Manru i Jagu, sędziwy cygan. Manru i Jagu pozostają podczas tej całej sceny po prawej stronie chaty — Ulana zaś i Urok, zwłaszcza z początku, po lewej).
UROK.
O, gość! Kochany gość!
ULANA (chce podejść do Jagu — strwożona).
To kto?
UROK (wstrzymuje ją)
Stój, dość!
ULANA.
Kto to?
UROK.
To stary Jagu, coś go znała tu!
ULANA.
To skrzypek ów! Mnie strach!
JAGU (do Manru)
Od stryczka, pomnisz, zbawiłeś mię raz.
MANRU.
Dla takich dzisiaj wspomnień nie czas!
ULANA (do Uroka)
Co mówią?