Strona:PL Nowe Ateny cz. 1.djvu/37

Ta strona została przepisana.

pchawſzy báwełną worek z máteryi ad inſtar Człeká: Wſzyſcy go máią zá Poſła Omnipotentis, Inviſibilis, Infiniti Numinis. Formuią też Bożkow z rożnych naśion umielonych, y krwią ludzką rozczynionych, y ták w máſſę záſuſzonych. Kłániáią ſię y Diabłu, ſerce ludzkie dáiąc mu ná pokarm, teſte Corteſiô. Idąc ná Woynę Bożkow ſwoich do głowy ſobie wiązáli, ćiáłá Krolow w domách chowáli, prochy ich z potrawámi y trunkiem miſcendo, teſte Kwiatkiewicz. Ceremonia Ofiar Amerykáńſkich tyráńſka przez Carnificès non Pontifices czyniona, ktora dźieie ſię zábićiem Człeká: ktorego niby prepáruiąc do Ofiáry, po cáłym prowádzą Mieśćie, lub mieyſcu publicznym; potym Kápłáni kámieniem oſtrym przerznąwſzy pierśi, ſerce wyimuią, krwią ćiepłą uſtá ſmáruią Bożka, krew ku Słońcu rzucáią; potym wſzyſtkim ſerce y ćiáło ſpaliwſzy ná popioł zá święte popioły álbo Relikwie rozdáią Dewotom y Dewotkom, teſte eodem Corteſiô.
Ale in Patre Luminum wielka nádźieia, że świátło prawdźiwey Religij, iáko iuż záświećił, ták y dáley tym ślepym Ludźiom zupełnie y obſzernie, (day Boże wſzędźie) záświećić będźie ráczył.
O Brázylianách, przez Luzytanow ználeźionych, nápiſał Kwiátkiewicz in Annalibus Eccleſiaſticis, że ći w Alfabećie ſwoim trzech nie mieli liter, to ieſt F. L. R. co znáczyło że támeczni Obywatele, żyli y byli ſine Fide, ſine Lege, ſine Rege.
W Sáxonij według Bároniuſza pod Rokiem 780. świádczącego, wenerowáno Bożka KRODO álbo Krodona chłopa ſtárego ná rybie ſtoiącego, lecz ſtárániem Károlá Wielkiego Ceſarza Sáśi oświeceni w błędách ſwoich, Bożka tego nie tylko odſtąpili, ále też obrućili w przeſłowie: wſzyſtie ſzpetne rzeczy terminem Krodo názywáiąc.
Ale nie latáiąc po obſzernego Swiátá Kráiách piorem moim zá Deaſtrámi, wracam ſię do Polſki, gdźie w gnieżdźie Orłá Sármackiego wiele znayduię tákowych, że Spurtitias álbo Bałwochwalſkiego wſzeteczeńſtwá. Niżeli tu & in annexis Provincijs Polacy, prawdźiwego ſtárániem DOMBROWKI Xiężny Polſkiey poználi BOGA, około Roku Chryſtuſowego 960. niżeli Orzeł Polſki w pátrzył ſię in Solem Juſtitiæ, y Polak à Polo Arctico, czyli od Polá rzeczony, uznał Polorum Populorum & Polonorum, Naywyżſzego Páná, pełno było Deaſtrow, wyliczonych przez KROMERA Biſkupa Wármińſkiego Hiſtoryographa y innych.
Czćili tedy Polacy z wielkim plauzem, Pompą, Sollenizácyą, śpiewániem, Tańcem, Ofiar paleniem, Bożkow, JASEN, ŁADĘ, czyli NIWA MAN-