Strona:PL Nowodworski-Encyklopedia koscielna T.1 203.jpeg

Ta strona została uwierzytelniona.
193
Ameryka.

znaczono na szpitale dla Indjan; kapituły katedralne obowiązane były także do tego się przykładać (Aguirre, Concil. Hispan. II, 232). Wielki wpływ na drugi synod wywoływał jezuita Józef Acosta († 1599), autor pierwszej Historji naturalnej Ameryki, o której Humbold z wielkiemi pochwałami wspomina (Kosmos, II) i wielce ważnego pisma: De procuranda salute Indorum, Colon. Agrippin. 1592 ad Philippum Regem II, w którém żąda on większej troskliwości o materjalny dobrobyt krajowej ludności. Trzeci i czwarty synody prowincjonalne odbywały się 1591 i 1601, ostatni 1772. Oprócz tego, w Ameryce odbyło się bardzo wiele synodów djecezjalnych, których uchwały dotychczas nie zostały zebrane na widok publiczny (Mercurio Peruano, t. I f. 100—105; Baluffi, l’America un tempo spagnuola. Ancona 1844, II 46. sqq; Touran, Hist. gen. de l’Amérique, X 304). — Boliwja. Kraj, który posiadał najbogatsze kopalnie złota i srebra (Potosi), nie mógł być szczęśliwym, skoro się dostał w ręce hiszpańskich zdobywców. Spędzano do kopalń tysiące Indjan i zabijano ich morderczą pracą. Nic więc dziwnego, że słowo Boże bardzo mało się rozszerzało. Na początku XVII w. było tu jeszcze wiele pogańskich plemion. Około 1651 liczono tu 100,000 chrześcjańskich Indjan, w 188 parafjach. W sto lat później liczba wiernych wzrosła do 242,000, których duchową pieczą zajmowało się 234 księży. Godnemi uwagi są: Chiquitos-missje i Moxos-misje, prowadzone przez jezuitów. Z wielkiém podziwieniem wspominają o nich: d’Orbigny (Fragment d’un voyage au centre de l’Amérique p. 270) i Moriz Bach, zamieszkały w Chiquitos (Bach, über die Jesuiten u. ihre Mission-Chiquitos, Leipzig 1843). Od 1690 r., w którym zaczęli, do 1732 założyli siedm redukcji, z 600 familjami i skupili wkrótce około siebie chrześcjańską ludność, w liczbie 24,000 (podług innych 35,000 osób). Fernandez, Hist. relat de apostol. missionibus PP. soc. Jesu apud Chiquitos, Aug. Vind. 1733, 4; po niem. Wien 1828. Ich pracy i poświęceniu Ameryka zawdzięcza to, że ludożercy, wszelkiego rodzaju rozpuście oddani, lekkomyślni i drapieżni Indjanie, zamienili się na łagodnych, czystych i pracowitych chrześcjan. Wydalenie jezuitów i rewolucja 1833 r. wiele szkody przyniosły chrześcjańskiej cywilizacji w Ameryce. Podobież rzeczy stały n Moxosów. Najsłynniejszym apostołem był tu o. Cyprjan Baraza, od 1675 do 1702 roku, w którym zginął śmiercią męczeńską. Przytoczymy wyrazy naocznego świadka, aby przedstawić, czego dokonali jezuici w tych okolicach: „Jezuici podnieśli znaczną liczbę ludzi, ze stanu zupełnej dzikości na stopień takiego wykształcenia, który zdaje mi się być wyższym od tego, na jakim jeszcze dotąd pozostaje większa część naszej ludności wiejskiej“ (d’Orbigny, Fragment, pag. 270). Od czasu ogłoszenia niepodległości tego kraju od Hiszpanji (1825), ciągłe panują tu wojny i rozterki wewnętrzne; stan więc Kościoła nie może bardzo być pomyślnym. Zresztą nie dochodzą ztamtąd wieści o prześladowaniach Kościoła. Franciszkanie i inni zakonnicy, napływający tam z Hiszpanji i Francji, radośnie przyjmowani. Prezydent, jenerał Santa Cruz, zawarł ze Stolicą Apost. konkordat (29 Maja 1851), przez zgromadzenie narodowe przyjęty i za prawo państwowe uważany. Treść jego podobna do konkordatów, zawartych z rzeczamipospolitemi środkowej Ameryki (ob. wyżej). Z kilku opisów podróży, Gams (Geschich. d. Kirche Christi im 19 Jahrh.) podaje następny obraz religijnego życia Boliwjanów: „Ko-