Strona:PL Nowodworski-Encyklopedia koscielna T.1 219.jpeg

Ta strona została skorygowana.
209
Anachoreci. — Anaklet.

do życia pustelniczego. Kiedy prześladowanie Decjusza ustało, wielu chrześcjan, którzy szukali pokoju na pustyni, zdala od miast i wiosek, byli tak uszczęśliwionymi ze swego oddalenia się od świata i tak dalece nawykli do stałego życia modlitwy i rozmyślania, pracy i milczenia, że nie chcieli go już nadal zamieniać na życie wśród świata, nawet uspokojonego i podległego prawu Ewangelji. Najznakomitszymi z tych anachoretów byli: w III w. św. Paweł tebański i w IV w. św. Antoni, który stał się ojcem cenobitów, czyli założycielem monachizmu w ścisłem znaczeniu, t. j. życia pustelniczego. (Fritz).F. M.

Anafora, Anaphora, zowie się w liturgjach wschodnich ta część, która odpowiada naszej Mszy od pocałowania pokoju, aż do Postcommunio. Anafora często się zmienia, stosownie do uroczystości, podczas gdy modlitwy przed (proanaphorica) i po niej (postauaphorica) idące, zawsze pozostają te same. Ob. Bickell, Conspectus Rei Syror. literar. s. 61..., gdzie są wyliczone rozmaite anafory. X. W. K.

Anagności. Czém w Kościele łacińskim są Lectores, posiadający jedno z czterech święceń mniejszych, tém w Kościele greckim są Anagnotae. Święcenie to nie jest ustanowione przez Chrystusa Pana, ale powstało w kościele w II w., dla pomocy kapłanów i djakonów przy służbie Bożej. Niektórzy, jak Binterim (Denkwürdigkeiten, t. 1, p. 285) utrzymują, że o nich wspomina już św. Justyn w swojej Apologji roz. 67, ale mówi on tam tylko o czytaniach w kościele; natomiast pewną zupełnie wzmiankę napotykamy o nich w Tertullianie (De praescript. haeretic. c. 41). U Rzymian nazywano tak lektorów, wybieranych z pomiędzy wykształconych niewolników, którzy czytywali swoim panom. Ob. Lektor.

Anaklet, Papież i męczennik. Pomiędzy pierwszymi następcami Piotra na rzymskiej stolicy, wymieniają starożytni Anakleta, czy też Anenkleta, ale się różnią mocno między sobą w podaniu, którym z rzędu Papieżem był ten święty, tak jak w ogóle następstwo po sobie pierwszych Papieży nie jest z pewnością wiadome. Według Ireneusza (Adv. haer. lib. III c. 3), którego się Euzebjusz trzyma, następujący będzie szereg: Piotr, Linus, Anenkletus, Klemens; zaś według Augustyna (Ep. 53 ad Generos.), po Linusie bezpośrednio następuje Klemens, a po nim dopiero Anaklet. Inne katalogi (a jest ich dość znaczna liczba, wszystkie wydrukowane w dziele: Origines de l’église romaine, Paris, 1836; Cf. Tübinger theol. Quartalschrift 1845, str. 311), zamiast Anakleta mają Kleta, inne znowu mieszczą obu, jako dwie różne osoby. Ostatniego mniemania, bronił szczególnie sławny włoski historyk Kościoła kardynał Orsi (za Benedykta XIV), i on w ten sposób ustawia szereg Papieży: Piotr, Klemens, Klet, Anaklet (Istoria eccl. t. I pag. 282, 320). Hefele wątpi jednak, czy ów uczony ma słuszność; sądzi on, iż najprawdopodobniej, według Cronicon Damasi, według Epifanjusza i Rufina, Linus i Klet jeszcze za życia Piotra, jako jego zastępcy, rządzili rzym. Kościoł., nie będąc następcami Piotra w pełni tego słowa, może dla tego, iż przypuszczalnie obadwa, jak i Piotr, padli ofiarą prześladowania Nerona (że przynajmniej Linus za Nerona r. 67 zmarł, o tém powiada Indiculus roman. pontificum u Bollandystów, Propyl. Maii). Piotr zaś, widząc zbliżającą się śmierć swoją, ustanowił Klemensa bezpośrednim swoim następcą, po którym podobno zaraz Anaklet nastąpił. Że zaś Klet i Anaklet różne były osoby, na to, oprócz wielu starych katalo-