Strona:PL Nowodworski-Encyklopedia koscielna T.2 458.jpeg

Ta strona została skorygowana.
441
Bogucicki. — Bogumił.

rem filozofji. Wyświęcony na kapłana, będąc już proboszczem w Mucharzu, udał się do Rzymu na nauki, zkąd wróciwszy do Krakowa, został 1778 professorem w kolegjum mniejszém i plebanem w Igołomji. Powołany był wtenczas na kaznodzieję wielkopostnego do Warszawy; Kazania o niektórych prawdach religji chrześcjańskiej, Warsz. 1779, były owocem tego wezwania. R. 1780 został rektorem szkoły wydziałowej krak. będąc przytém prof. szkoły wydziałowej w kolegjum teologiczném. Za Kołłątaja (ob.) należał do liczby professorów, pracujących nad reformą akademji krakowskiej. R. 1783 mianowany wizytatorem szkół. Prócz rozpraw pisanych na stopnie naukowe, jak: Cultus Duliae B. Isaiae Bonero 1767, Conclusiones theologicae 1767, pozostawił jeszcze mowę przy wprowadzeniu reformy w uniw. krakowskim, po łacinie 1781 i Assertiones ex historiae eccl. saec. 1-o selectae, Crac. 1781. W rękopiśmie miał pozostawić Historję kościelną, do XVII w. doprowadzoną; ale jak Bandtkie w Hist. biblioteki uniw. jagielońskiego podaje, rękopis ten „podobno przez księży kilku fanatyków miał być spalony.“ To tylko jest pewném, że Bogucicki dał w końcu życia powód do podejrzeń o czystości swojej wiary. Umarł z zagorzenia w Igołomji 28 Grud. 1798.

Bogumił błogosławiony, (10 Czerw.) arcyb. gnieznieński, rachując w to legendowych, z kolei czternasty. Z rodu Porajów, był krewnym św. Wojciecha. Syn Mikołaja, kasztelana gnieznieńskiego, i Katarzyny z domu Jaksów, siostry rodzonej arcybiskupa Janika, herbu Gryff; urodził się w Koźminku. Od najmłodszych lat znakomitej pobożności. Z dziekana metropolitalnego w Gnieznie obrany arcybiskupem, zaraz po wuju Janiku, r. 1167. Mąż święty, był ojcem ubogich i opiekunem strapionych, a przytém sławnym kaznodzieją. Wspomnień legendowych o cudach jego i pobożności zachowały wiele nasze źródła historyczne. Miał, powiadają, dziedziczną wieś Dobrowę, czyli Dąbrowę, o 14 mil od Gniezna, a w niej kościół św. Trójcy: otóż święty mąż chodził do tej Dobrowy piechotą z Gniezna, po odbyciu godzin kanonicznych, co święto i co niedzielę. Lud wszędzie gromadził się na jego drodze, a Bogumił wraz z nim suchą nogą przebywał nieraz rzekę Wartę, po za którą leżała jego Dobrowa. Odprawiwszy Mszę i nauczywszy lud rozumieć słowo Boże, wracał Bogumił tąż samą drogą do Gniezna na obiad, tegoż samego dnia, żeby nie uchybić godziny wspólnej biesiady kanonikom. Ryby na brzeg Warty zwoływał głosem świętym, i lud karmił, jako Chrystus. O cnotach jego głośno tedy było wówczas na świecie polskim. Ztąd wybór na arcybiskupstwo, które potwierdził Aleksander III. Upłynęły wieki, a o tém jego arcybiskupstwie nic w całej Polsce nie słyszano. Dopiero w XVII w. Damalewicz z dyplomatów wykrył ten fakt, ważny dla dziejów naszego Kościoła. Nad urząd pasterski przełożył Bogumił samotne życie i natchnione rozmowy z Bogiem. Złożywszy przeto swoją godność, udał się na puszczę pomiędzy rzekami Wartą i Nerem, założył tam pustelnię i żył w niej według reguły kamedulskiej. Pustelnia ta była niedaleko od dziedzicznej jego wsi Dobrowy pod Uniejowem. Stało się to 1172. Rządził więc kościołem polskim przez lat pięć. Umarł na pustyni dopiero 10 Czerwca 1182 r. Kanonicy gnieznieńscy zwłoki jego, przybrane po biskupiemu, pochowali z wielką uroczystością w kościele św. Trójcy w Dobrowie. Od tej chwili zaczęło się dla Bogumiła uwielbienie ludu. Około r. 1257 Pełka,