Strona:PL Nowodworski-Encyklopedia koscielna T.2 475.jpeg

Ta strona została skorygowana.
458
Bolesław.

wezwany atoli do zgody, skłonił się do rozejmu. Margrabiowie ustąpili z zabranego zamku, B. podpisał się na warunek zburzenia tegoż, oraz Drezdenka. Pożałował wkrótce ustępstwa i odbudował zamek santocki 1266 r. Konrad zagroził wojną i nakłonił Bolesława do powtórnego zburzenia zamku (Baszko). Tymczasem, po śmierci Kazimierza, księcia kujawskiego i sieradzkiego, 1268 r. ważne wywiązały się wypadki i zwróciły w inną stronę uwagę Bolesława. Kazimierz naraził się swemu rycerstwu, w skutku podejrzenia o zbytnie sprzyjanie Niemcom i o wychowanie synów pod ich wpływem i w obyczaju niemieckim. Starszy syn Kazimierza, Leszek Czarny, otrzymał za życia ojca księstwo Sieradzkie. Podniósł go w znaczeniu B. Wstydliwy, przysposobiwszy za syna i następcę w Krakowskiém księstwie. Młodszy Ziemomysł otrzymał, po śmierci ojca, pozostałe dwa księstwa: Kujawskie i Łęczyckie. Książę ten, postępując śladem ojca, otaczał się Niemcami krzyżakami, i lekceważył rady panów i rycerstwa polskiego. Oburzeni panowie podnieśli rokosz, wezwali B. Pobożnego i ofiarowali mu rządy księstwa. Przybył wezwany książe, lecz w celu pogodzenia Ziemomysła z rycerstwem. Pośrednictwo uwieńczone zostało pojednaniem. B. zażądał tylko oddania mu kruszwickiego zamku 1269 r. W tymże czasie Otto, margrabia brandeburgski, zdradził zaborcze swe zamiary, wystawiwszy zamek Suleniec (Sulencz), między Międzyrzeczem polskim i Lubuszem. B. obwarował czemprędzej miasto Międzyrzecz, opasał wałem i powystawiał strzelnice drewniane. Otto wyciągnął z wojskiem i obległ zamek międzyrzecki, lecz nie mogąc go zdobyć, zrabował miasto i uciekł obładowany łupem. B. puścił się za nim w pogoń, atoli nie mógł go doścignąć, więc spustoszył ziemię Lubuską, następnie obległ i zdobył zamek Suliniec. Ogromna zdobycz w koniach i rynsztunku dostała się do rąk zwycięzcy. R. 1270 Otto, w myśli wynagrodzenia strat poniesionych, korzystając z wyjazdu B. Pobożnego do Krakowa, wystawił drewniany zamek Santok. Natomiast B. odbudował wkrótce zamek Drezdenko. Przechodziły te twierdze z rąk do rąk, bo niezadługo Brandeburgczycy wypędzili polską załogę z Drezdenka. Ostatecznie odzyskał ów zamek synowiec Bolesława 1272 r. Była to pierwsza wyprawa młodego Przemysława Pogrobowca; zdobył, oprócz Drezdenka, zamek Strzelce, wystawiony przez margrabiego Konrada (Janko z Czarnkowa u Sommersberga II 89). Przemysław liczył wówczas lat szesnaście. Stryj nie chciał niedoświadczonemu młodzieńcowi oddawać w ręce rządów ojcowskiej spuścizny, Poznańskiego księstwa. Przemysław domagał się usamowolnienia po powrocie z wyprawy, z której tak świetne wyniósł dowody roztropności i męztwa. B. trzymał odtąd pod strażą młodzieńca w zamku gnieźnieńskim. Przemysław wymknął się potajemnie w nocy, z zamku do miasta, i udał się pod opiekę mieszczanina Piotra Winiarczyka. Ten opatrzył go przyzwoicie na drogę i wyprowadził za miasto (Raczyński, Codex dipl. 80). Młodzieniec powędrował w świat, wtedy to poznał zapewne Ludgardę, córkę Barnima, ks. Pomorza zachodniego. Poprzedza pomienione wypadki i wyprawę Przemysława, najważniejsze w dziejach B. Pobożnego zdarzenie, oswobodzenie Gdańska z rąk margrabiów brandeburgskich. Mestwin, książe Pomorza gdańskiego, uwikławszy się w wojnę z bratem Warcisławem, przyzwał Konrada, margr. brandeburgskiego. Pośpieszył tenże z pomocą, ale, za udzielone