Strona:PL Nowodworski-Encyklopedia koscielna T.5 047.jpeg

Ta strona została przepisana.
36
Engelbert. — Engeihus.

nictwo, to przynajmniej o wiadomość o zamachu na życie E’a; legat więc papiezki rzucił na nich klątwę; zamki hrabiego zostały zburzone; hrabia po roku tułactwa dostał się w ręce nowego arcybpa i umarł bity kołem. Śmierć E’a była klęską dla Niemiec, król Henryk stracił w nim opiekuna swej młodości, do którego najwięcej miał zaufania i przywiązania. Młodzieniec pozostawiony sam sobie, otoczony dumnymi a płaszczącymi się dworakami, oddał się namiętnościom młodości, które go do zguby przywiodły, a od których troskliwa opieka E’a mogła go była zabezpieczyć. Żywot ś. E’a napisał Cezary z Heisterbach (ob. tej Enc. III 209). Cf. Ficker, Eng. der Heilige, Köln 1853; Strunck, Westphalia Sacra, ed. Giefers, Paderborn 1854 t. I. Rautert, urzędnik pruski, 1818 r. napisał legendę p. t. Isenburg, w której przypisuje świętemu najhaniebniejsze występki. Duchowieństwo z Essen domagało się konfiskaty pamfletu, kalającego pamięć świętego: sąd nie uwzględnił żądania duchowieństwa, które wówczas wydało objaśnienia, zbijające zarzuty czynione w pamflecie, i udowodniło, że Rautert pofałszował źródła, z których potwarze swe czerpał. Fałszerz zaskarżył autorów wyjaśnień do sądu w Klewe, za to, że zarzuty jego poważyli się nazwać bezwstydnemi i ohydnemi kłamstwami. Tę skargę sąd przyjął i 19 duchownych skazał na 10 dni aresztu, lub zapłacenie po 10 tal. kary, oraz na koszta procesu, z wzbronieniem apelacji. Uwięzienie miało nastąpić po 10 dniach, w razie gdyby nie uiszczono przez ten czas kary pieniężnej; lecz lud oburzeniem swem wywołał pozwolenie sądu na apelację. Wyższa instancja uwolniła Rauterta, uzasadniając swój wyrok, że broszura ta napisaną była bez zastanowienia się i rozwagi, że autor nie przepuszczał, ażeby książka jego takie niemiłe, a nawet szkodliwe miała następstwa, że potwarze nie były oparte na żadnem prawdopodobieństwie historycznem, a nareszcie, że Rautert nie miał zamiaru obrażania kogokolwiek. Duchowni jednak, jako piszący z zamiarem ubliżenia Rautertowi, skazani zostali na zapłacenie po 5 tal. (Fehr).

Engelbrecht Jan, ur. r. 1599 w Brunświku, syn krawca, sam zaś był tamże sukiennikiem; od r. 1622 zaczął ogłaszać, że miewa widzenia i objawienia, że słyszy aniołów śpiewających i grających na narzędziach muzycznych, że był prowadzany do nieba i piekła; ostro przytem napadał na predykantów luterskieh, na ich pychę, chciwość i postępowanie przeciwne prawu Bożemu; zachęcał wszystkich do pokuty i poprawy, sam też odznaczał się uczynkami miłosiernemi, a na dowód swego od Boga posłannictwa, często całe tygodnie pościł; um. 1642 r. Widzenia swoje (Vision von Himmel u. Hölle) wydał 1625. Widzenie to często było przedrukowane, a zbiór jego pism wszystkich wydano w Amsterdamie 1697 r. Nie należy brać tego E’a za jedno z biskupem sufraganem biskupa Spiry, który odpadłszy od wiary, został pastorem w Strasburgu, i który polemizował przeciw Bucerowi, Kapitonowi, Hedionowi. Bucer też go przedstawia, jako człowieka niesłychanej obłudy i złośliwości. Cf. Döllinger, Reformation etc. (Schrödl). X. W. M.

Engelhus, v. Engelhusius, v. ab Engelhusen, Theodoricus, rodem z Eimbeck, kanonik hildesheimski, potém zakonnik w klasztorze Wittenborch, † 1434 r. Napisał: 1) Chronicon-Chronicorum od stworzenia świata do r. 1420 (ed. Maderus, Helmstad. 1671; z kontynuacją do r. 1433, p. t. Chronicon novum, ap. Leibnit. Script, rer. brunsvic. II 978; dwie inne kontynuacje ibid. s. 84), kontynuowaną przez Macieja v. Mateusza