Strona:PL Nowodworski-Encyklopedia koscielna T.5 070.jpeg

Ta strona została przepisana.
59
Erazm.

tego 1529 obsadzili bramy miasta, wpadli do kościołów, zburzyli obrazy i ołtarze i, z bronią, w ręku, zmusili radę miejską do zgodzenia się na wyrok zabraniający odprawiania Mszy św. w mieście i okolicy. Kanonicy i uczeni wierni Kościołowi wynieśli się do Fryburga w Bryzgowji; tam udał się także i Erazm, gdzie 6 lat przebywał, zajęty wydawaniem dzieł ś. Augustyna, Chryzostoma, apologji Algerusa De veritate Corp. et Sanguinis Domini in Euch., Kommentarza Haymona na psalmy i kilku dzieł literatury klasycznej; prócz tego napisał: Consultatio de bello Turcis inferendo; De civilitate morum puerilium; Apophegmntum libb. S.; Purgatio adversus epistolam non sobriam Lutheri; Liber de consolatione ad mortem; Liber de amabili Ecclesiae concordia. Tu ukończył on swoją naukę dla kaznodziejów: Ecclesiastes sive concioncitor evangelicus, Basil. 1535. W Sierpniu 1535 r. pojechał do Bazylei w interesie swoich wydawnictw. Papież Paweł III dał mu wówczas bogate probostwo w Deventer, którego dochody szacowano na 1500 dukatów; przyjaciele E’a starali się dlań nawet o kapelusz kardynalski, któryby go może nie minął, gdyby sam nie nalegał o zaprzestanie wszelkich w tym względzie starań. Bóle artrytyzmu i febra zmusiły go do przeleżenia jesieni i zimy 1535 r.; w Marcu 1536 r. do chorób tych przyłączyła dysenterja. E. um. w uczuciach chrześcjańskich, w nocy z 11 na 12 Lipca 1536 r. Ostatnie jego słowa były: „O Jesu Misericordia! Domine libera me! Domine fac finem! Domine miserere mei!“ Nie wiadomo, dla czego umarł bez pomocy kapłana, ponieważ wiadomości o ostatnich jego chwilach są skąpe. Z przedśmiertnych jednak jego listów widać, że nie chciał on umierać w mieście kalwińskiém, że pragnął zakończyć życie pomiędzy katolikami. Zwłoki jego pochowane zostały w katedrze bazylejskiej, w dawnej kaplicy Najśw. Panny. Ilość dzieł jego świadczy nietylko o jego uczoności i płodności umysłowej, ale i o nadzwyczajnej pilności, co tém bardziej zasługuje na podziwienie, że E. od dzieciństwa bardzo był słabowity. Najmniejsze zboczenie od zwykłego, a nader umiarkowanego sposobu życia, równie jak każda zmiana klimatu szkodliwie odbijała się na jego zdrowiu. Nie mógł nigdy przyzwyczaić się do znoszenia pieców w pokojach i do jedzenia ryb; sam zapach potrawy rybiej przyprawiał go o chorobę. Dla tego wyjednał sobie dyspensę od postu, której jednak używał wtenczas tylko, kiedy to mógł zrobić bez zgorszenia. E. był małego wzrostu, przyjemnej powierzchowności, miał białe lica, blond włosy, niebieskie oczy, głos miękki i przyjemną wymowę. Jako literat był on środkowym punktem całego ruchu literackiego swoich czasów. Tonem i treścią dzieł swoich przygotowywał on, pomimo swej wiedzy i woli, drogę dla reformacji, która goryczą zatruła mu resztę jego życia. Jako pisarzowi religijnemu brak mu było siły i żywości wiary, ścisłości teologicznej i tych uniesień mistycyzmu chrześcjańskiego, który porywa duszę i łączy ją z Bogiem. Retoryka jego była świetna ale zimna, teologja chwiejna, żarliwość więcej wymuszona i sztuczna niż naturalna. Dzieła jego wszystkie (Opera omnia, quaecunque auctor pro suis agnovit, Basileae 1540—4l) wydał Beatus Rhenanus w 9 t. in-f. Nowe wydanie zrobił Le Clerc, Lugd. Batav. 1702—6, t. 10 in-f. Tom I obejmuje pisma literackie, t. II Adagia; t. III listy; t. IV pisma moralne; t. V religijne; VI Nowy Test. z adnotacjami; t. VII parafrazy; t. VIII tłumaczenia z Chryzost., Atanazego, Orygenesa i Bazylego; t. IX i X pisma polemiczne. Cf. Compendium vitae Erasmi, przez