Strona:PL Nowodworski-Encyklopedia koscielna T.5 226.jpeg

Ta strona została przepisana.
215
Ezdrasz i Nehemjasz

Esd., Vratislav. 1817. — § 8. Że pierwszą księgę pisał Ezdrasz, a drugą Nehemjasz, uznawali to wszyscy, tak żydzi jak chrześcjanie. Pierwszy Spinoza (Tract, theolog.-polit. c. 10) wystąpił przeciw temu powszechnemu podaniu i obie księgi uznał za podrobione w czasach Machabeuszów. Pomiędzy katolikami Huet (Demonst. evang. prop. 4 c. 14 § 1) mniemał, że tylko pierwsze 6 rozdziałów w I Esd. nie pochodzą od Ezdrasza, reszta zaś przez niego była napisaną. Za nim poszli racjonaliści niemieccy, i jedni mniej, drudzy więcej Ezdraszowi przyznają. Powszechnie jednak zgadzają się wszyscy, że przynajmniej 7, 27—9, 15. w I Esd. jest dziełem E’a. Co do II Esd., oprócz opinji św. Chryzostoma, Bedy i in. (ob. § 6) i Spinozy (wyżej w tym §), powszechniejsze zdanie katolickich krytyków przyznaje całe dzieło Nehemjaszowi; niektórzy tylko mają 12, 11. 22. za uzupełnienie późniejszej ręki. Danko (Hist. rev. I 517) sądzi, że cała księga z pamiętników Nehemjasza, o których mowa w II Mach. 2, 11. spisaną została słowami Nehemjasza w czasach Machabeuszów. Inni sądzą, że 1, 1—7, 73. i 11, 1—13, 31 (z wyjątkiem 12, 11. 22.) pochodzą od samego Nehemjasza. Co do nas, wykażemy, że obie księgi nie zawierają w sobie nic takiego, coby kazało przypuszczać, że są późniejszemi od Ezdrasza i Nehemjasza, i że nie są własnem ich dziełem. Za punkt wyjścia przyjmujemy to, co wszyscy krytycy przyznają, że gdzie oba autorowie mówią o sobie w osobie pierwszej, tam trzeba przyznać im autorstwo. Nie ma bowiem najmniejszego powodu do sądzenia, że napis: Księga Ezdrasza, jest fałszywym, lub że tytuł (II Esd. 1, 1): Słowa Nehemjasza, jest podrobionym. — § 9. Już samo podobieństwo, jakie zachodzi między księgami Paralipomena (ob.) a I Esd., dostatecznie przemawia za autorstwem Ezdrasza w tej ostatniej księdze (ob. Movers, Krit. Untersuch. üb. d. bibl. Chronik, Bonn 1834; Scholz, Einleit. II s. 468). Prawda, że można podzielić jego dzieło na dwie części: w 1-ej (r. I—VI) autor opisuje czasy dawniejsze, w których nie brał udziału. To też nie występuje ze swojém ja. Raz tylko (5, 4), gdy mówi o odpowiedzi, danej samarytanom przy budowaniu świątyni za Darjusza Hystaspesowego, wyrzekł: Odpowiedzieliśmy i t. d. Lecz słusznie można mniemać, że tu, jako historyk, mówi w imieniu narodu swojego. Zresztą, jak już nadmieniliśmy, są tu tylko po większej części dokumenty, przez Ezdrasza z epoki Zorobabela zebrane. W 2-ej części (r. VII—X) opisuje już swój współudział i mówi w osobie pierwszej (7, 27. 8, 1—15. 16. 17. 21. 22. 9, 15). A skoro ta część pochodzi od Ezdrasza, musi też od niego pochodzić i pierwsza, t. j. że Ezdrasz, a nie kto inny, do swej historji, która jest w części II, dodał dokumenty i powiązał je, jak są dziś w części pierwszej. Pomiędzy obu bowiem częściami zachodzi ścisły związek: słowa w 7, 1. „Po tych zaś słowach“ (t. j. po tém wszystkiém) oznaczają, że ten sam autor, który pisał poprzednie rozdziały, pisze i następne. Gdyby było inaczej, rozdz. VII zaczynałby się wprost: „Ezdrasz“ i t. d. Do chaldejskiego ustępu (4, 8—6, 18) bezpośrednio należy 6, 19—22. jako uzupełnienie; a to znów, jak nadmieniliśmy, połączone jest (wyrazami: Po tych zaś słowach) z rozdz. 7-ym. Przed owym ustępem chaldejskim, słowa w 4, 1—8 są wstępem i objaśnieniem do następnych listów (samarytanów i króla) Skoro zaś ścisły zachodzi związek pomiędzy obu częściami, muszą obie od jednego autora pochodzić. Odmiana języka (raz hebrajski, drugi raz chaldejski) nie może stanowić