Strona:PL Nowodworski-Encyklopedia koscielna T.5 403.jpeg

Ta strona została przepisana.
392
Filologja biblijna.

i w ogóle Talmud (ob.), midraszim, masora (ob.), halachistyczne i hagadyczne pisma; b) w greckim języku: tłumaczenie Septuaginta, pochodzące z czasu, kiedy język hebrajski był z żywej tradycji ludu dokładniej znany, aniżeli my go znać możemy przy dzisiejszych naszych środkach pomocniczych; dalej przekłady Akwili, Symmacha, Teodocjona, tak zwane versio quinta, sexta, septima (ob. Przekłady Biblji); c) w syryjskim języku przekład zwany Peszito; d) w łacińskim Wulgata; e) w arabskim przekład Saadia Gaon’a. Drugiém do studjum języka hebrajskiego źródłem są pokrewne temu językowi djalekty, w dawniejszych swoich pomnikach, jak: aramejski (rozdziały niektóre Daniela i Ezdrasza, Targumy, tłumaczenia syryjskie, dzieła ś. Efrema Syryjczyka i inne pisma syryjskie), arabski, który z powodu swego bogactwa słownika i obfitej literatury, najlepiej służyć może do zaznajomienia się z naturą języków semickich, wreszcie etjopski i samarytański. Języki te, co do materjału językowego i budowy grammatycznej, zgadzają się tak dalece pomiędzy sobą, że badanie jednego nietylko wyświeca nam ducha drugiego języka, ale nadto, przy oględném użyciu, pomaga do dokładniejszego zrozumienia wielu wyrazów i form językowych. Na tych nasadach ułożono wiele słowników hebrajskich i chaldejskich (aramejskich), jakiemi są z późniejszych: Simonis’a, J. Montaldi’ego, Michaelis’a, Zannolini’ego, Dindorf’a, Gesenius’a, Drach’a, Winer’a, Fürst’a; tudzież grammatyk, z których wyliczamy tylko: Guarini’ego, Dan.’a, Schultens’a, Storr’a, Vater’a, Schroder’a, Gesenius’a, Ewald’a, Lee, Sarchi’ego, Delilzsch’a. Grecki biblijny język Salmasius trafnie nazwał hellenizmem, odpowiednio do zwyczaju żydów, którzy ziomków swoich, w rozproszeniu żyjących i po grecku mówiących, hellenistami nazywali. Język ten nie jest oryginalnym, na łonie oddzielnego ludu wyrobionym językiem, ale jest mieszaniną aramejskiego ducha i form greckich; do dwóch tych żywiołów przyłączył się jeszcze trzeci, żywioł chrześcjański. Zbieg tych różnych żywiołów nadał greczyznie Nowego Test. szczególny koloryt, którego należyte zbadanie, po wielu nawet już w tym względzie podjętych pracach, pozostawia jeszcze wiele do życzenia. Żydzi egipscy i palestyńscy nauczyli się języka greckiego nie z książek, ale z rozmowy: mówili tedy ówczesnym ludowym językiem i języka tego używali w swych pismach. Język ten nazwano pospolitym, κοινη διαλεκτος, a także, za Sturz’em, nazywają go macedońskim, ponieważ wyrobił się on i upowszechnił szczególniej za Aleksandra macedońskiego. Właściwości tego języka badali szczególniej: Sturz, Flank, Lobeck, Winer, Beelen. Rezultat ich badań da się streścić w następnych punktach: język grecki pospolity zawiera: 1) wyrazy wszystkich djalektów greckich bez różnicy; 2) wyrazy i formy używane w starogreckim rzadko, albo tylko przez poetów i w stylu wyższym; 3) dawnym wyrazom nadaje nowe znaczenie; 4) wybiera inne po większej części przedłużone formy, lub też 5) tworzy zupełnie nowe wyrazy i nowe formy słów i imion, Naturalną więc jest rzeczą, że bezpośredniem źródłem do badania języka nowotestamentowego nie może być cała klassyczna literatura grecka, ale tylko pisarze późniejsi od Aleksandra W. do II wieku po Chr. Pierwszym pisarzem w tym szeregu jest Arystoteles, dalej idą: Polybjusz, Djodor sycylijski, Arrianus, Józef Flawjusz i Filon. Dawniejsi pisarze greccy stanowią tylko drugorzędne źródło. Przeciwnie zaś niemałą pomoc przedstawiają tu późniejsi grammatycy greccy, tak zwani attycyści, którzy zwykłemu sposobowi mówienia