Strona:PL Nowodworski-Encyklopedia koscielna T.6 234.jpeg

Wystąpił problem z korektą tej strony.

225 Gnieźnieńskie arcybiskupstwo.—Gnoma. 161). Na to podanie Stolica Apost. długo nie odpowiadała, dopiero bowiem r. 1788 (XVI Calend. Januarii) Pap. Klemens XII wydał bullg, pozwalającą noszenia dystynktorjów, lecz nie infuł (oryginał bulli jest w archiw. kapit., a koszta kancellaryjne za ten przywilej wynosiły 900 skudów, Acta respectiv. i t. d. Ł c.). R. 1854 Pins IX d. 15 Grnd., na prośbę arcybpa Przyłuskiego, prałatom i kanonikom gnieźn. dał przywilej noszenia mantoletów fjoletowych; teraźniejszy zaś arcybp Ledóchow-ski wyjednał przywilej noszenia ubioru fjoletowego, biskupiego, a dla prałata proboszcza wyrobił jednocześnie przywilej celebrowania w mitrze biskupiej. Gdy znaczna część dóbr kapitulnych (t. j. 20 wsi tak zwanych preatimonialnych czyli stołowych, 16 prebendalnych i dóbr, z których dochody szły na fabrykę kościoła), została zabraną na skarb rządu pruskiego (r. 1 7 96), a wyznaczona za nie szczupła kompetencja, wynosząca tylko 30% całego ich dochodu, i pozostawione 26 wsi przy kapitule nie wystarczały na jej utrzymanie, arcybiskup Ignacy Raczyński, z mocy dekretu sob. trydenckiego (de Kefor. cap. XV), na prośby kapituły, a za porozumieniem się z rządem, dekretem arcybiskupim, danym w Ciążeniu li Paźd. 1810 r. zniósł ośm kanonji i postanowił, że odtąd w kapitule gnieźn. będzie 7 prałatów i 15 kanoników; dochody zaś z pre-bend z 8 zniesionych kanonikatów przeznaczył na codzienne wynagrodzenie za odprawianie nabożeństw kościelnych. Przez tę ordynację prałaci i kanonicy gnieźn., pozostawieni w kapitule, podzieleni byli na dwie klassy. Bo pierwszej należało 16 najdawniejszych w kapitule członków, którzy do wszystkich bez wyjątku dochodów kanonicznych byli przypuszczeni i nazywali się participantes (udział biorący); do drugiej klassy należało 6 kanoników, później do grona kapituły przyjętych, i ci nazywali się expectanles (oczekujący). Ci ostatni mieli tylko wsie fundacyjne, a do «odziennych dochodów za odprawianie nabożeństwa, mimo bywania na ta-kowem, nie mieli prawa, wyjąwszy dochody annitcersarzou-e, które zawsze między obecnych były dzielone. Kanonik ów fikcyjny, coecus, o którym wyżej mówiliśmy, jak dawniej tak i po tej nowej ordynacji pozostał przy swych prawach, t. j. szły na niego codzienne dochody, tak jak na kanoników participantes, i te były obracane na fabrykę kościoła i fundusz kapituły (Akta ordynacji w dekret, kapit. v. 28 f. 365 i n.). Nowy ten skład kapituły niedługo się utrzymał: już bowiem r. 18 30 książę Hohenzollern, bp warmiński, pełnomocnik Stolicy Apost. do wykonania postanowień bulli De salute anim., wydal d. 25 St. dla kapituły gniein: nową ordynację, przez którą zniósłszy dawniejsze prelatury i kanonikaty, ustanowił jednego tylko prałata proboszcza i 6 kanoników. Redukując kapitułę z 22 członków na 7 tylko, w niczćm nie zmniejszył obowiązków kościelnych i kapitulnych. Siedmiu tym nowym członkom kapituły rząd wyznaczył pensje; dobra zaś do nich należące w zupełności wcielił do funduszów sekularyzacyjnych, pozostawiając jedynie 7/10 funduszów mszalnych i anniwersarzowych. Dekret księcia bpa warmińskiego zatwierdzony był przez królewskie ministerstwo spraw duchownych d. 10 Lutego. Przeciw tej ostatniej ordynacji nie mogąc kapituła żadnego zanieść protestu, starała się 0 to jedynie, aby nienaruszony pozostał fundusz anniwersarzowy i mszalny, testamentami arcybiskupów i kanoników gnieźn. zapisany kościołowi, na odprawianie llszy śś. i anniwersarzy za ich dusze—ale na-Eneykl. T: VI. 15