sierny Panie, polecam ducha mojego, teraz i w godzinę śmierci. Chwała Ojcu i Synowi i Duchowi Świętemu, jak była na początku, i teraz, i zawsze i na wieki wieków. Amen.
Upadam z pokorą przed Twoim Majestatem i błagam Cię, dobry Boże, o Twoje święte błogosławieństwo. Pobłogosławże mi, Jezu najukochańszy, pobłogosław mi, słodki Odkupicielu a zmiłuj się nade mną według najświętszej łaskawości miłosiernego Serca Twego. Pobłogosław duszy mojéj, aby rosła i pomnażała się we wszystkich dobrych uczynkach, i aby błogosławiona była aż do wieczora. Pobłogosław zmysłom moim, aby się nie błąkały za próżnościami światowemi. Pobłogosław zabawom moim, aby się więcéj chwale Twojéj, aniżeli pożytkowi mojemu wysługiwały. Na ostatku niech mnie błogosławi Bóg Ojciec, który wszystko z niczego stworzył; niech mnie błogosławi Bóg Syn, który człowieka zgubionego krwią własną odkupił; niech mnie błogosłąwi Duch Święty, który grzesznych uzdrawia przez wlanie pobożnéj pociechy. Niech Imię Boga Ojca i Syna i Ducha Świętego błogosławione dziś będzie we mnie, aby w sercu mojém rozmnożyło wiarę stateczną, i było mi znakiem Krzyża św. na czole, obroną prawdy w ustach, wolą dobrą w myśli, czystością na sumieniu, pokorą w szczęściu i nieszczęściu, nadzieją w Stworzycielu, obietnicą żywota wiecznego a w końcu pomocą w wypełnianiu wszystkich spraw moich, teraz i zawsze. Amen.
W Tobie, mój Boże, ufam serdecznie, że mi na dzień dzisiejszy pobłogosławisz, zachowując mnie od wszelkiego nieszczęścia, a osobliwie od grzechu i obrazy Twego najświętszego Majestatu. Pobłogosław także Kościołowi Świętemu Katolickiemu, Duchowieństwu i Ojczyźnie naszéj. Pobłogosław miejscu tutejszemu, aby było zachowane od zaraźliwych chorób, głodu, ognia i wojny. Pobłogosław domom i mieszkańcom naszym, rodzicom, dziatkom, panom naszym, paniom, czeladce, dobrodziejom, sąsiadom, przyjaciołom i nieprzyjaciołom naszym. Bądź pociechą wszystkim w niewoli, w więzieniach, utrapieniach i chorobach zostającym, a osobliwie bądź łaskaw na dusze w czyścu zostające, które mego ratunku z ciężkiém pragnieniem wyglądają, ale od nikogo pomocy nie
