mającą granic, na skruszonych spoglądasz; spojrzyj więc i na mnie, Boże miłosierdzia. I ja pragnę ukochać świętość, tę najwyższą piękność moralną, która nas do Ciebie przybliża i sprowadza na ziemię królowanie Twoje. Jakże pragnę, Boże światłości, byś odtąd w sercu mojém zamieszkał na zawsze. Ojcze! daj mi siłę do oparcia się złemu, chroń mnie od małych na pozór błędów, a które powtarzając się często, nie dozwalają dojść do téj doskonałości, jaką osiągnąć pragnę.
Daj mi cierpliwość do znoszenia przykrości, nieodłączonych od doczesnéj pielgrzymki! niechaj nigdy nie upadam pod ciężarem cierpień zesłanych i szemraniem niech nie zatruwam życia.
Niechaj cierpienia zesłane przez Ciebie nie osłabiają méj wiary i miłości, ale przeciwnie uczynią mnie lepszym(ą), doskonalszym(ą) moralnie.
Obym z Chrystusową pokorą przebaczać mógł(a) winy mym bliźnim; dobrem za złe odpłacał(a); radował(a) się ich szczęściem, jak własném. Oddal odemnie Panie zawiść, niechęć, wszystkie złe chęci, niegodne uczucia i myśli — poskrom złe skłonności i wady, wléj miłość cnoty, światła, dobra i prawdy.
Uczyń mnie odtąd pokornym(ą) w duchu, wytrwałym(ą) w dobrém, sumiennym(ą) w spełnianiu obowiązków, skromnym(ą), rzetelnym(ą), kochającym(ą) prawdę.
Niech odtąd ust swoich nie splamię najmniejszém kłamstwem; niech nie staję się nigdy powodem zgorszenia; niech uzyskam przyjaźń i miłość ludzką a tém samém i Twoję Panie; bo kto nie kocha bliźniego, ten i Ciebie kochać nie godzien.
Daj mi więc Boże miłość ludzi i Ciebie, miłość czystéj cnoty, i świętéj prawdy.
Nabożeństwo przy Komunii świętéj.
Uwaga.
Nie masz skuteczniejszego środka do zaniechania grzechów i wzrastania w cnoty, jak częsta Komunia święta. Dla czegóż niektózy pomimo częstéj Komunii nie pozbywają się wad swoich? Bo niedobrze do niéj się przysposabiają. Warunkiem dobrego przysposobienia się do Komunii Świętéj jest stan łaski, nienawiść grzechu, nawet powszedniego, wyrzeczenie się wszelkiego uczucia sprzeciwiającego się przykazaniom Bożym i Kościelnym, i szczere pragnienie coraz większéj mi-