Strona:PL Oliwer Twist T. 1.djvu/155

Ta strona została skorygowana.

Niebawem i powóz przyprowadzono, przeniesiono do niego Oliwera z największą troskliwością i złożono go na jedném siedzeniu, a Brownlow sam usiadł na drugiém.
— Czy mogę i ja panu towarzyszyć? — zapytał księgarz, wejrzawszy do powozu.
— Bardzo chętnie, mój dobry przyjacielu! — odrzekł pan Brownlow śpiesznie. — Zapomniałem na ciebie zupełnie, mój drogi panie. Mam jeszcze przy sobie twoję książkę nieszczęsną...... Proszę wsiąść, proszę, niemożemy się długo bawić.
Księgarz wsiadł do powozu, a ten z nimi natychmiast pogonił.