Strona:PL Oliwer Twist T. 1.djvu/299

Ta strona została skorygowana.

chwila za wiele innych rzeczy przy tém rzemiośle, któremu się oddajesz.
— To samo chciałem właśnie powiedzieć, — potwierdził Sikes pochwalająco; — kobiety umieją wszystko w jak najkrótszych śłowach wyrazić, wyjąwszy jeżeli się kłócą, gdyż wtedy jak najdłużéj wszystko przeciągają. A teraz dość już tych rozhoworów; zjedzmy coś na wieczerzę i prześpijmy trochę, nim się jutro w drogę wybierzemy.
Stósownie do tego życzenia Nancy natychmiast stół nakryła, a zniknąwszy na kilka chwil, z butelką piwa i pieczenią z głowy owczéj niebawem powróciła, co panu Sikes do wielu bardzo zabawnych żarcików i dowcipów sposobność nastręczyło, opierających się głównie na szczególném podobieństwie słowa, oznaczającego w mowie złodziejskiéj tę potrawę, i słowa, którém narzędzie w swém rzemiośle często używane, nazywać zwykli.
W ogóle ten zacny mąż był właśnie w bardzo wesołém usposobieniu, zapewnie dla tego może, iż mu się blizka sposobność nadarzała choć na czas niejaki wziąść się czynnie do swego rzemiosła; a za dowód tego zdania naszego moglibyśmy to przytoczyć, iż przez żart na jeden łyk cały kufel piwa wychylił, i licząc najściśléj nawet i dwadzieścia razy przez całą wieczerzę przekleństwa nie wyrzekł.
Po skończeniu wieczerzy, — a łatwo się domyśleć można, iż Oliwer nie wielką ochotę miał do niéj, — Sikes wlał jeszcze kilka szklanek grogu w siebie, i rzucił sie w końcu na łóżko, rozkazując pannie Nancy śród tysiącznych przekleństw na przypadek, gdyby tego nie-