Strona:PL Oliwer Twist T. 2.djvu/269

Ta strona została skorygowana.
ROZDZIAŁ XVI.

Czas nadchodzi, w którym Nancy słowo swoje Rózi dane dotrzymać miała, lecz nie mogła. Fagin używa Noego Claypole do tajemnego posłannictwa.


Lubo Nancy w sztuce udawania nie była początkującą dopiero, i w przebiegłości snadnie mistrzynią nazwać się mogła, niepodobna jéj było jednak żadną miarą tego wzburzenia, téj niespokojności całkiem ukryć, którą zamiar i przyrzeczenie Rózi dane w sercu i umyśle jéj wznieciło. Pamiętała ona bardzo dobre o tém, iż tak Fagin pomimo całą chytrość i przebiegłość swoję, jak i rubaszny, srogi Sikes, swe najskrytsze zmowy i tajemnice jéj powierzyli, które jak najtroskliwiéj przed wszystkiemi innemi członkami ukrywali, a to jedynie w tém zaufaniu, iż wierność jéj jest nieposzlakowana, i żadnéj wątpliwości, żadnemu podejrzeniu dotąd nie podpadała.
Lubo zaś owe zmowy były haniebne, nikczemne, a twórcy i sprawcy najobrzydliwsi zbrodniarze, lubo